Wpis z mikrobloga

WOLNOŚĆ

6 listopada rusyliśmy autostopem z Leszna i po 12 dniach jesteśmy 5 tys. dalej, autostopem :)
Za nami Ukraina, Rosja i prawie Kazachstan. Właśnie idziemy na wylotówkę w stronę Ałmat, by tam przez 2 dni odpocząć i zregenerować siły. Stamtąd już prosto do Kirgistanu!
Termometry sięgają - 10 stopni, choć mieliśmy poranki nawet z - 17. Kazachstan jednak to najpiękniejszy kraj do łapania stopa.
Będąc w tym dzikim i niesamowitym miejscu, musieliśmy spróbować Beshbarmak, czyli tradycyjnej potrawy z KUNIA. Dziwne uczucie... Mięso dość twarde i gumowate, ale w smaku było ok :)
Choć zdjęcie tego nie pokazuje, bo robione kilka dni temu, za oknem mamy już góry i śnieg, gdyż jesteśmy przy granicy z Kirgistanem.
Jako, że u nas już 9 rano, ośmiele się otagować post.

Przygodo trwaj!

#podrozujzwykopem #autostop #podroze #lutkowestopy
Pobierz Beik - WOLNOŚĆ 

6 listopada rusyliśmy autostopem z Leszna i po 12 dniach jesteśmy ...
źródło: comment_5inEQgr3CoGGRkaB0emahXHlHu0VlmEh.jpg
  • 43