Wpis z mikrobloga

@stalowy126: szanuje, Projector to chyba moja ulubiona płyta od nich, mocno nietypowa w porównaniu do reszty, ale lubię te spokojne granie i czysty śpiew Stanne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@stalowy126: nawet nie tyle trochę zawiódł, co rozczarowanie po całej linii. Sounds of a Playground Fading to ostatni album, którego jeszcze jakkolwiek da się słuchać, IF już nie żyje dla mnie.

@ufieoy: też chyba najbardziej ubóstwiam Projector. W ogóle Stanne to mój ulubiony czysty męski wokal w metalu, ma zajebisty głos.
  • Odpowiedz
@stalowy126: in mourning to moja osobista lista wstydu, czyli słuchałem odrobinę i wydaje się fajne, ale jakoś nigdy nie poświęciłem czasu żeby się zagłębić. Tylko "The Weight of Oceans" kilka razy słuchałem. Może jutro sobie ogarnę od nowa ich dyskografię.
  • Odpowiedz