Wpis z mikrobloga

Opowiem wam moją historię fuckupie sieci #rebtel.

Chcąc przenieść do nich numer wypełniłem wniosek na stronce. Po dwóch tygodniach przysłali simkę.
Po kolejnym tygodniu mój numer przestał działać. Aha, zaczęli przenosić numer.
No i przenieśli, tylko na inną simkę, simkę kompletnie losowego człowieka, który akurat też przenosił swój numer.

Po 3 dniach wiszenia na infolinii bo oczywiście cały czas zajęte, a na maile mają #!$%@? udało mi się dogadać z panią z rebtela, która wysłała do mnie nową simkę a temu randomowi zablokowała mój numer.

Po kolejnych 3 dniach przyszła kolejna simka. Miała być ta właściwa. Jednak rebtel powtórzył akcję i znowu dzwoniąc na mój numer można pogadać z jakimś innym gimbusem.

Gratulacje #!$%@?. Dwa razy tak samo #!$%@?ć to trzeba umieć.

Infolinia oczywiście nie działa, na maile #!$%@?.
Ogólnie nie polecam

#afera #zalesie
  • 4