Wpis z mikrobloga

@mazx: mam podobne, miłe wspomnienia z nerwicy natręctw. Budzisz się rano i gdy próbujesz wstać z łóżka to np poczujesz delikatne chrupnięcie w kościach. Nic dziwnego, ale Tobie się wydaje, że to groźne i musisz spróbować wstać jeszcze raz. Od tego momentu za każdym razem coś poczujesz negatywnego, bo myślisz o tym coraz intensywniej i będziesz wracał do łożka. W końcu decydujesz, że lepiej się nie ruszać i leżysz aż Cię
@mazx Człowieku, ja od prawie poltora roku w zasadzie patrze sie w sufit albo w domu albo w szpitalu bez wiekszych szans na zmiane. No moze za jakis czas te sufity zamienie na wieko trumny, ale to chyba nie jest idealne wyjscie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Z twojej wegetacji mozesz dosc latwo sie uwolnic w przeciwienstwie do mnie. Ogarnij sie.
@mazx Zabawne, naprawde ( ͡º ͜ʖ͡º) 5min spaceru mnie wykancza, ciezko mi wysiedziec 2min na krzesle. Bol nogi sprawia ze czasami mam ochote ja obciac. Morfina nie pomaga za bardzo a nie chce szalec z dawkami. Mam ileostomie na stale i nefrostomie (oby nie na stale - niedrozny moczowod). Jestem impotentem od 31 roku zycia (skutek po rozleglej operacji). Mam kilkanascie guzow na watrobie i to nie