[Atom55]

Siema. Chciałbym zacząć przygodę z motocyklami. Nie mam żadnego doświadczenia ( może z dwa razy się przejechałem na simsonie kolegi 10lat temu)
Zastanawiam się czy najlepiej by było kupić 125ccm i zrobić jakiś kurs jazdy (podobno jest coś takiego. Może ktoś jakiś poleci?) czy zrobić prawo jazdy i szukać czegoś o większej pojemności #motocykle #motomirko #motocykl

[MrDeadhead]

@Atom55 jak wiesz ze tego chcesz to idz odrazu w A, bo szkoda kasy. Jak się dopiero zastanawiasz to 125 + kurs za kilkaset zł też nie jest złym pomysłem. Pojezdzisz sezon, zobaczysz czego oczekujesz od moto i wybierzesz dalsza drogę ;-)

[Hamza]

@Atom55: a gdzie chcesz jeździć? 125cc jest idealny do miasta, za miastem możesz narzekać w przypadkach, w których trzeba wyprzedzić inne auto, ale jeśli nie przeszkadza Ci jazda 90 km/h za ciężarówką to będzie ok i tak w uproszczeniu, sportowe 125cc pojadą np. 130 km/h, a inne rodzaje motocykli 100-110, z czego prędkość przelotowa tych ostatnich może wynosić ~80 km/h (+/-10km/h). Plus taki, że jak Cię motocykl znudzi, łatwo go sprzedasz.

[amath]

@Atom55: rób prawo jazdy kat. A jeśli możesz i lataj, 125 to nie motocykl i nie jazda :)

[Atom55]

@Hamza Jeździłbym głównie do pracy po mieście, czasem gdzieś poza miasto ale też nie jakieś długie trasy.
Zastanawiam się nad jakimś nakedem

[HetmanPolnyKoronny]

@Atom55: 125 da radę, ale jak jesteś zdecydowany, to IMO lepiej od razu A2 (lub A jak masz możliwość) i coś trochę większego. Już na 250 jeździ się znacznie lepiej.

[Hamza]

@Atom55: @HetmanPolnyKoronny: sam mam 250cc, sportowy (pozycja bardzo wygodna, niemal wyprostowana bo tak mają 250-300-400cc sportowe), 120 km/h to 7500 obrotów, na obrotomierzy 12 lub 13 tysięcy, nie wiem przy ilu odcinka i te 120 traktuję jako prędkość przelotową. Podczas wyprzedzania jeszcze nie mam wprawy, ale jest ok, wiadomo, że chciałoby się mieć dużo większe przyspieszenie, a na 125cc bałbym się wyprzedzać auto jadące np. 80 km/h ( ͡°

[Hamza]

@Atom55: i doradzam motocykl na wtrysku

[kipowrot]

@Atom55 kupuj 125 i śmigaj, potem kat. A i 600tka proste

[Ligniperdus]

@Atom55: kup motor i bzikaj

[D.....a]

Miałem w tym roku identyczną zagwozdkę. Wykupiłem jedna godzinę na placu (chcialem sprawdzic czy sie do tego nadaję i czy mam ten dryg) i efektem jest stojąca w garażu Inazuma 750 I prawo jazdy w kieszeni ;)

[Jebiemito]

@Deckera a gdzie takie godziny się wykupuje?

[D.....a]

@Atom55 @#!$%@?: w praktycznie każdej szkole nauki jazdy. Nie mają prawa Ci odmówić. Ale taka rada: jak już będziesz szukał szkoły to poszukaj i popytaj o taką która na prawdę uczy nauki jazdy na motocyklu. Moja to była porażka, gdyby nie moje szczęście(umiejętności?) na pewno bym tego nie zdał za pierwszym razem. Czasem warto wydać na szkołę te kilka stówek więcej. Mnie kurs kosztował 1200PLN i jeżdziłem 10h z gościem co motocykl

[apee]

@Atom55: nikt nie zapytał - a masz kat.B więcej niż 3 lata?

[ZRX1100]

: i doradzam motocykl na wtrysku

@Hamza: i z abs

[ZRX1100]

@Atom55: Mnie nic nie nauczyli na kursie (takie szkoly w US), zdalem bo latwo (US) kupilem litra (to co mam w nicku) przejezdzilem sezon i zyje. Kup co ci sie podoba, na wszystkim mozesz sie zabic, czasem z twojej winy, czasem czyjejs. W samochodzie tez mozesz zginac. Tu masz ciekawe statystyki, generalnie liczba wypadkow smiertelnych maleje http://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html

[Atom55]

@apee tak, mam