Wpis z mikrobloga

tl;dr Mam OnePlus3 z promocji #geekbuying, oczywiście składak z nieoryginalnych części i to tego już martwy. Płacone było kartą mastercard. Telefon ma drobne rysy po jednym upadku. Geekbuying kazał spakować, wysłać na adres w polsce i jeśli nie będzie uszkodzony to odda kase. Co robić? Wymienić obudowę na nową i odsyłać? Nie wymieniać i odesłać porysowany?

Moja kobita kupiła OnePlus3, który był trochę ponad temu w promocji na #geekbuying.
Prawie go nie używała, bo bała się o upadek, a etui było dopiero w drodze z chin. Mimo to telefon zaliczył jeden upadek, nic poważnego się nie stało, lekko obudowa się zarysowała.
W tym tygodniu przestał działać port USB, nie wykrywa w komputerze i nie ładuje się (sprawdzane kilka kabli i ładowarek), wtedy zabrałem go od niej, żeby zrobić diagnozę i ewentualnie naprawić. Zgłębiłem temat tej promocji i dokładniej obejrzałem telefon. Okazuje się, że wszyscy włącznie z nią dostali buble z nieoryginalnych części, lista nieprawidłowości zrobiona po szybkich oględzinach:
1. Chińskie pudełko, a telefon z dystrybucji globalnej, czyli nie jest nowy. Może refurbished? Żeby tylko...
2. Ekran, zrobiła się na nim rysa, niby GorillaGlass4, a rysa znikąd, ja w moim telefonie mam GG3 i nożem rysy zrobić nie mogę, a tu nawet niewiadomo skąd powstała. Sprawdzam dalej, działa 5 punktów dotyku zamiast 10, kąty widzenia tragiczne, lekki kąt i wszystko jest na niebiesko. Czyli jakiś tani zamiennik zamiast oryginalnego wyświetlacza.
3. Brak NFC, zapomnieli włożyć do środka?
4. Obudowa też nieoryginalna plastikowa ze śmieszną naklejką na plecach, przyciski są luźne i latają.
I nie wiadomo co jeszcze, bo nie zdążyłem wszystkiego sprawdzić przed rozładowaniem.
Dowiedziałem się też, że raz sam z siebie się wyłączył mimo prawie pełnej baterii.

Napisałem do geekbuying, kazali odesłać na adres w polsce(mail od nich w załączniku). Warunek, że telefon nie może mieć uszkodzeń fizycznych, a zaliczył on upadek i lekko porysowana jest obudowa i jest nie wiadomo skąd (nie od upadku) rysa na ekranie, niewidoczna przy włączonym, ale jest.
O ile ryse na ekranie mam gdzieś, bo powstała dlatego chińczyk przyoszczędził i nie dał oryginalnego ekranu z gorilla glass 4, to obawiam się, że przez obudowę powiedzą mi, żebym się bujał.

Płacone było kartą mastercard, bank PKO.
Pytanie do was, co zrobić. Kupić nową obudowę, wymienić i odesłać?
Nie wymieniać obudowy i pisać chińczykowi, że taki przyszedł albo że obudowa nieoryginalna i dlatego się uszkodziła? Powinna być aluminiowa, a jest jakiś badziewny plastik. Na allegro widzę tylko oryginał za 70zł, chyba się skapują, że wymieniłem na oryginał, a nie ich plastik za 5zł.
Czy geekbuying w ogóle to zamierza zwrócić pieniądze, czy po otrzymaniu telefonu przestaną się odzywać? Szkoda, że paypal nie było płacone, ale mastercard też oferuje chargeback, ktoś kiedyś korzystał z tej opcji po zostaniu oszukanym przez sprzedawcę? Jak najlepiej to wszystko rozegrać, żeby pozbyć się tej podróbki i odzyskać kase?

Wołam mirków którzy też złapaki się na tą "promocję"

Nady93 - tl;dr Mam OnePlus3 z promocji #geekbuying, oczywiście składak z nieoryginaln...

źródło: comment_6h9i4GklNnjEbOigCE71rtfTLdaghDrP.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
revoluta


@czikapu: Widziałem, że na pepper ludzie dostają zwroty na Paypal, szkoda, że tu nie było przez paypal płacone, problemu by nie było. Widziałem też, że geekbuying proponuje częściowy refund, dlatego jestem prawie 100% pewien, że sami kasy nie oddadzą i będę musiał przechodzić przez chargeback.
  • Odpowiedz
@CoZaGamon: Wiem właśnie, geekbuying na bank będzie robił problemy, tylko, że te uszkodzenia to w sumie można zwalić na ich winę, przecież została wsadzona w telefon badziewna obudowa z plastiku(?), zamiast aluminium jak oryginał. Czy takie tłumaczenie nie przechodzi przez chargeback mastercard?
  • Odpowiedz
@inXe: Zamówienie + opłacenie: 6/9/18
Wysłanie: 19/9/18
Otrzymanie paczki: 27/9/18
Przez ten miesiąc od odebrania telefon sporadycznie używany, dlatego się teraz zorientowaliśmy co jest grane.
  • Odpowiedz
używałes tego refuba? Haha trafili na dobrego klienta


@widmo82: Ja nie, miałem go pare razy w rękach i nie widziałem nic podejrzanego, nie wiedziałem jak OP3 ma wyglądać.
  • Odpowiedz
@tytus-roman: Nic nie wnosisz to się nie udzielaj, z elektrody uciekłeś?
Nie ja ten telefon kupiłem, swój LeTv co mam też kupiłem z promocji na pepper, wyobraź sobie, że po zakupie nie przeglądałem komentarzy pod promocją na pepper ani innych (jakich?) miejsc gdzie temat "był głośny".
Byłeś mądrzejszy i z "promocji" nie skorzystałeś, to dobrze dla Ciebie, ciesze się. A teraz proszę więcej się nie udzielaj.
  • Odpowiedz
@inXe: Jedyne co mogę w tej chwili udowodnić to zamienna obudowa i że nie działa. Żeby pokazać ekran pasowało by nagrać filmik, a telefon jest martwy, czy powinienem naprawić na własną rękę port USB (o ile to przyczyną) i wtedy nagrać funkcjonowanie ekranu?

@czikapu, mogę Cię prosić o zrzuty z paypal (bez wrażliwych danych)? Może to posłużyć jako dowód, iż jestem jednym z wielu oszukanych w ten sam
  • Odpowiedz
@Nady93: Zadzwoń do banku powiedz jaka jest sytuacja i powiedz że chcesz przeprowadzić procedure chargeback bo sprzedano Ci przedmiot podrobiony, niezgodny z opisem i patrz jak się sprawa rozwija.. Trochę kiepsko że bez PayPala cokolwiek za więcej niż 100 zł zamawiałeś z Chin, będzie na przyszłość nauka - oby nie kosztowna.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Nady93: mi kasę oddał PayPal i nawet zarobiłem na przewalutowaniu XD Sorry ale kupujesz coś od majfrenda z drugiego końca świata i nie używasz darmowego PayPala, bo nie? Jedno wielkie WTF. Proponuję abyś najpierw skorzystał z pokojowego rozwiązania. Odeślij telefon do magazynu w Polsce tak jak ja. Zrób zdjęcie paczki przed badaniem z etykietą i drugie zdjęcie po nadaniu z pieczątką poczty. Ludzie pisali że geekbuying (tfu) oddaje pieniądze dobrowolnie.
  • Odpowiedz