Wpis z mikrobloga

Co do derbów to pamiętam jak lata temu, jak studiowałem w Gdańsku wracałem do mojego rodzinnego miasta i były akurat derby. Wchodzę na dworzec SKM a tam masa policji i kibiców. Wchodzę do pociągu z moim pieskiem który miał wtedy 3 miesiące, przedział cały wypełniony kibolką Lechii. Łyse, wielkie karki, wiecie o co chodzi. Jeden się na mnie patrzy i pyta "Można pogłaskać?" ja mówię że śmiało. I całą drogę kilku łysych karków bawiło się z moim szczeniaczkiem, widok zabawny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach