Wpis z mikrobloga

Akcja "ratowania" samochodu od wywrotki, Bebzun przydatnie udziela rad i dyryguje wszystkimi. Obstawiam, że pierwszej pijanej nocy mieli z niego taki polew, że nawet nie miał jak wyciąć wszystkich podś#!$%@?ów w jego stronę XD
Ale jak go grubasa ulanego nie lubię, tak przyznać muszę: szacunek za odwiedzenie i zapalenie świeczki w miejscu pamięci.
#mocnyvlog #kieleckiulaniec
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Michal_Czarnek: myślę, że to nie była jego inicjatywa żeby tam podjechać. Ale świeczkę zapalili, nagrał to, wiadomo. Po prostu to miło że nawet ekipa od zdawałoby się picia wódki w lesie jednak pamięta o takich miejscach.
  • Odpowiedz
@WykopekzDonbasu: oczywiście że mu to powiedzieli (i powiedzieli prawdę, tam była granica). Po prostu zwracam uwagę na fakt, że fajnie że nawet takie wydawałoby się chłopki-roztropki pojechali w takie miejsce i oddali cześć pamięci.
  • Odpowiedz
@PatoPaczacz: Na offroad nie jeżdża debile, bo posiadają wiedzę o terenie, samochodach, mechanice, o tym i o tamtym to któryś pewnie zna i historię i to nie są chłopki-roztropki tylko nasz kamerzysta któremu mamusia robi rosołek, jak go przewieje od wiatraków w komputerze i ma katarek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@WykopekzDonbasu źle zrozumiałeś wyrażenie "chłopki-roztropki", albo źle to zabrzmiało, w każdym razie debilami ich nie nazwałem. Chodziło mi o to, że to ludzie którzy na pewno znają się na mechanice czy topografii terenu. Ale nie podejrzewałem ich o odwiedzanie takich miejsc, raczej wydawało mi się że to ekipa w stylu "4x4 w dzień, biwak w nocy". Miło się zaskoczyć i fajnie że Ulany to nagrał, a nie wykazał się totalną ignorancją
  • Odpowiedz