Wpis z mikrobloga

#przegryw #stulejacontent ##!$%@? #feels
Czytając o tym, że ostatnie wybory miały być rzekomo sfałszowane, przypomniała mi się pewna sytuacja z czasów gdy chodziłem do szkoły podstawowej. U mnie w klasie był taki Marcin- szkolny Chad, bogaci rodzice, najdroższe ubrania, Samsung Avila, co wtedy było porównywalne z dzisiejszym Iphone za 8k. I on w piątej klasie postanowił wystartować w wyborach na przewodniczącego szkoły. Oczywiście, żeby Marcinek dostawał zawsze to co chce, pewnego dnia nasze cudowne dziecko przyniosło do szkoły cukierki, które kupili jego rodzice, żeby wszystkie dzieci na niego zagłosowały. Ja jako jedyny nie dostałem cukierka. Dostałem za to #!$%@? od chłopaków z klasy z zastrzeżeniem, że jak na niego nie zagłosuję, to jeszcze poprawią. Pamiętam, że płakałem wtedy bardzo mocno, bo chciałem zagłosować na taką jedną Klaudię z młodszej klasy... I wiecie co? I było mi po prostu, #!$%@?, przykro.

A.....1 - #przegryw #stulejacontent ##!$%@? #feels
Czytając o tym, że ostatnie wybor...

źródło: comment_DaV50h9v0ZSXccnlOw8xZpaGJPMroYaj.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
@Antonio211: miałem identycznie jak Ty. #!$%@? mnie lokalne banany wygrywy na tyle, ze przeprowadziłem się do dużego miasta. Nadal jestem w dupie, bo zarabiając nawet więcej od nich, nie mam żadnego majątku ale przynajmniej nie widzę tych śmieci.
  • Odpowiedz
@Antonio211
@Vixenss
Ja za to zerwałem kompletnie kontakty z prawie wszystkimi ludźmi z gimnazjum i liceum bo to była taka banda #!$%@? ameb umysłowych że to się w pale nie mieści. Ale zaskakująco jedna "koleżanka" napisała do mnie niedawno (idiotka i do tego wyrobiła sobie opinie kłamcy i manipulatorki, ma dziecko bo wpadła z jakimś sebą xD) i pisała że chce się spotkać, że jej przyjaźń wiele dla niej znaczyła, że mnie
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: Karma wraca, ale niekoniecznie tak szybko. Może w odleglejszej nieco przyszłości w innej galaktyce, innym świecie i na innej planecie Marcinek będzie napędzał siłą mięśni rikszę służącą za środek lokomocji @Antonio211, wzbogaconemu na obrocie krewetek z planety Ix.

Niekoniecznie też w taki sposób. Kto wie, Bogowie wzbogacają i nagradzają upadlając, by uwznioślić. Może Marcinek kiedyś ukrzyżuje mesjasza @Antonio211 za szerzenie nieprawomyślnych kultów, a ten będzie potem siedział po prawicy
  • Odpowiedz
Samsung Avila, co wtedy było porównywalne z dzisiejszym Iphone za 8k


@Antonio211: Polska B? Przecież ta Avilla była wtedy za złotówkę w mixie. Pamiętam, że przez chwilę nad nią myślałem, ale wziąłem droższą Nokie 5800 ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz