Wpis z mikrobloga

Szukam pracy i mi się przypomniało jak kiedyś (niechcący) trafiłam na rozmowę kwalifikacyjną do sprzedaży telefonicznej katolickich książek XDD To była chyba najdłuższa i najbardziej #!$%@? rozmowa na jakiej byłam. Gdy facet poprosił, żebym wymieniła trzy inne zastosowania długopisu jak pisanie to już parsknęłam śmiechem. Zapytałam "Pan tak serio?XD". Odpowiedział poważnie, że owszem. Powiedziałam, że nie wiem i jeśli nie ma innych pytań to czy mogę już wyjść.

Chyba był mega zdesperowany, bo za dwa dni zadzwonił, że jeśli jestem zainteresowana to on mnie przyjmie XD¯\_(ツ)_/¯

#heheszki #gownowpis #pracbaza
  • 7
@sielkunczik: spodziewałabym się takich pytań w jakichś bardziej ogarniętych pracach, jak w sprzedaży jakiejś biblii gdzie na słuchawce siedziało z 10 starych bab i tyle ¯\_(ツ)_/¯
@akNe: ja w sumie kiedys do rozdawania ulotek mialem odpowiedziec kilka slow o sobie xD ale ze gosc tak podszedl to ja tez smieszkowalem i zaczalem caly wywod robic ( ͡° ͜ʖ ͡°) bylem w polowie jak powiedzial ze wystarczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)