Wpis z mikrobloga

  • 1
@polik95 tak :) przy produkcji próbki karmy są spalane w wysokiej temperaturze i na podstawie powstałego popiołu określa zawartość składników mineralnych czyli np można określić ile wapnia czy innego żelaza jest w jedzeniu bo spaleniu ulega tylko część ograniczna :) oczywiście odnosi się to w ogóle do jedzenia a nie tylko do karm dla zwierząt :p im mniejsza ilość % tym gorsza karma, zawartość popiółu powinna być mniej więcej na poziomie
  • Odpowiedz
@Nidor: Osobiście z zooplusa z mokrych polecam: cosma, miamor, animoda i trochę droższy applaws (jako karma uzupełniająca, niezbilansowana - zawiera głównie samo mięso bez dodatkowych potrzebnych składników mineralnych). Z suchych: purizon, feringa, applaws. Dostawa od 90 zł za darmo, zamawiasz raz na miesiąc, czy dwa i wychodzi Ci cenowo tak jakbyś kupowała whiskasa i inne syfne karmy z marketu.
Mój kot przez większość swojego życia był u babci i była
  • Odpowiedz
@Junpei1948: Taka w puszkach? Masz na myśli zapewne Animondę. Dobry kompromis między ceną i jakością.

Tak mial mocno zakorzenione zarcie syfiarskich karm, ze nie tknal nic innego niz felix. Wyniki w normie, waga sie unormowala... takze mozemy trafic na taki przypadek jak u mojej siostry i co zrobimy? Nic nie zrobimy;p

@Arraia: Normalnie, postawić mu porządną mokrą karmę przed nosem, jak się nie chyci, to poczekać, aż na
  • Odpowiedz
@lisku_chytrusku: Mogłabym prosić Cię o radę? Wiesz może czym może być spowodowane to, że kotu (mimo tego, że karmię dobrej jakości jedzeniem - własnie głównie purizon, applaws, cosma, do tego troszkę surowej wołowiny z 3-4x w tyg i gotowany filet z kurczaka) straaasznie leci sierść? Ale nie że na lato, tylko po prostu wiecznie. Widzę koty znajomych i nie mają takich problemów. Czy to możliwe że to kwestia wieku (~12
  • Odpowiedz