[M.....i]

Nie wiem czy tylko ja tak trafiam ale, zauważyłem ze te normalne #rozowepaski lub takie które chcą into #zwiazki to wszystkie zajęte, tez to zauważyliście?
#logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski
#logikarozowychpaskow

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: jak normalne to nic dziwnego ze zajęte. Najgorzej jest gdy niby ładna a wolna bo wtedy wszystkiego trzeba się obawiać. Poza tym zależy w jaki przedział wiekowy celujesz ;)

[StaryZielony]

@Mlody_Adi: Nie

[lady_zwierzakowa]

@Mlody_Adi w zlych miejscach szukasz. :-)

[M.....i]

@lady_zwierzakowa: ja nie szukam, po prostu sie trafia
@FeyNiX: aż tak nie patrze ze jak wolna to musi być cos nie tak, ale chyba to fakt ze te które sa wolne to raczej z własnego wyboru. Jest taka jedna lekko starsza odemnie ale chyba jej sie nie podobam, brak większego zainteresowania wiec mur nie do przejścia

[M.....i]

Nie mam farta jakoś, jakos na 3 podjazdy brak efektów, brak zainteresowania, ryj zbyt #!$%@? chyba

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: no ja miałem taka sytuacje ze także nie patrzyłem na to a co lepsze poznałem jedna fajna różowa która wówczas była w związku wiec nieco odpuściłem bo ja nie z tych by odbijać komuś łaskę ale się znaliśmy. Z czasem nasze drogi się rozeszły mi się tęskno wówczas zrobiło, jej tez w międzyczasie, nawet dosyć szybko po naszym Poznaniu zakończyła tamten związek. Była na prawdę ładna i aż dziw ze

[M.....i]

@FeyNiX: No idea. Tak z czystej ciekawosci pracowałeś tam z nią w jednym miejscu jako?

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: inne stanowiska ale spędzaliśmy dużo czasu na jednej hali gdzie wiele osób nie było a i miejsce takie ze spokojnie było można pogadać, raz ona do mnie przychodziła a raz ja do niej

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: ogólnie mieliśmy swobodę ruchu, nawet na przerwy sobie razem chodziliśmy. Najlepsze ze pierwsze miesiące to w ogóle ze sobą nie gadaliśmy bo oboje stuleje i każdy bal się zagadać ale jakoś poszło. Od dwóch tygodni sobie piszemy, niby odpisuje pełnymi zdaniami coś tam pyta ale głównie to ja, podlapalisny jeden temat to nawet głupio mi się zrobiło ze tak wypytuje to mi pozwoliła ile chce a i tak wcześniej odpisywała

[M.....i]

@FeyNiX: to miałem podobnie, poznałem taka dziewczynę w robocie stuleja mode on z jej strony i mojej, po jakimś czasie zaczęliśmy rozmawiać, wracać razem z pracy, potem pogadać w różnych miejscach lecz #!$%@? za dużo rzeczy, mógłbym odnowić kontakt lecz jeżeli po dłuższym czasie chciałem wejść na wyższy etap a usłyszałem ze traktuje mnie jedynie jako kolegę to raczej niema sensu, a kumplowskie raczej odpada po obu stronach, ja bym raczej

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: no to widzę ze mój przypadek niekiedy odosobniony, ona na prawdę była duża stuleja a gdy ja poznałem byłem na takim samym poziomie z tym ze szybko się poprawiłem i problemu już nie było a u niej co innego. Nawet podejrzewałem ze ma bordera no ale sam nie wie. Np dzisiaj, napisałem już jak to wygaladalo a 3h temu po dwóch dniach kiedy się nie odzywała napisała do mnie co

[M.....i]

@FeyNiX: ciężko nawet to nazwać friendzone bo mówi ze nic nie czuje ze szkoda ale traktuje mnie jako kolege=friendzone ale w tamtej chwili była przeciwna temu żeby w ogóle sie spotkać bo nie chce mi robić nadziei wiec taki średni friendzone bo wtedy ludzie chociaz sie spotykają.
Całkiem niedawno przypadkowo ja spotkałem na mieście w sumie gdybym wyjął słuchawki/zatrzymał sie to zamienili byśmy 2 zdania a tak tylko uśmiechnęła sie powiedziała

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: to i tak duży szacunek dla niej ze mówi wprost a nie udaje robiąc złudna nadzieje jak większość które nie maja odwagi wyznać prawdy i udają.

Co do mnie to już całkiem #!$%@? bo dzisiaj znów do mnie napisała :/

[M.....i]

@FeyNiX: do mnie nie pisze, minęło trochę czasu ale zdarza mi sie o niej myślec No ale fakty sa takie ze nie każdy jest dla każdego, jakby ktos spojrzał na to z góry to pewnie dawno temu stwierdził by ze robiłem sobie złudne wrażenie tym bardziej ze na początku nie było tak kolorowo.
Tylko po co o niej mysle? Co mi to da?

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: no to faktycznie przykra sprawa bo u mnie jeszcze są jakieś nadzieje, nie wielkie ale są. A z tym myśleniem o kim to dokładnie wiem co czujesz, gdy czasami ja widywałem gdzieś na mieście gdy nawet ze sobą nie rozmawialiśmy to chodziłem jak struty kilka dni

[M.....i]

@FeyNiX: No brak jakiego kolwiek zainteresowania moja osoba z jej strony, wiec no

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: choć jak już wspomniałem w twoim przypadku sprawa prosta, powiedziała ze nie i wiesz ze nie ma sensu dalej tego ciągnąć (choć z nimi bywa różnie i w przyszłości kto wie :P) możesz teraz spokojnie startować do innych a ja to z nowy do niej się przywiązałem trochę i ciężko odpuścić bo niby relacje mamy dobre, ale nie wiem czego oczekiwać i taka niewiadoma już od roku.

Pamietam gdy kiedyś

[FeyNiX]

@Mlody_Adi: znalazłbyś sobie inna różowa i by ci przeszło, uwierz ze obracając się na żywo wśród innych, rozmawiając z nimi na luzie od razu człowiek jakoś lepiej się czuje

[M.....i]

@FeyNiX: ta przeszło mi trochę jak zainteresowałem sie inna różowa ale brak zainteresowania