Aktywne Wpisy
xfre +96
Szukam asystentki dyrektora*
Wymagania: normalne bez wymysłów znajomość ms 365, innych systemów można nauczyć się ciągu dwóch dni. Warunek znajomość języka angielskiego biegle, mile widziany francuski komunikatywny.
Kasa 8000-10000 brutto na UoP.
No nie zgadniecie jaki chłam zgłasza się 😂🤣
Moda na cv bez zdjęć rozwala mnie.
Przykład: zakolczykowana japa, wytatuowany ryj, włosy w kolorze tęczy...
Ludzie zapanujcie nad swoim wyglądem, bo potem nie da się na was patrzeć 🤡
*facet odpada,
Wymagania: normalne bez wymysłów znajomość ms 365, innych systemów można nauczyć się ciągu dwóch dni. Warunek znajomość języka angielskiego biegle, mile widziany francuski komunikatywny.
Kasa 8000-10000 brutto na UoP.
No nie zgadniecie jaki chłam zgłasza się 😂🤣
Moda na cv bez zdjęć rozwala mnie.
Przykład: zakolczykowana japa, wytatuowany ryj, włosy w kolorze tęczy...
Ludzie zapanujcie nad swoim wyglądem, bo potem nie da się na was patrzeć 🤡
*facet odpada,
Sl_w_k_1 +6
Mam syna z którym przez ostatnie 5 lat wakacje spędzaliśmy baaardzi aktywnie. W ramach wyjazdu uczestniczyliśmy zawsze w zawodach sportowych.
Na zasadzie rano start, godzina może dwie i potem wolne.
Odkąd pamiętam nie był szczęśliwy z tego powodu.
Teraz po raz pierwszy w życiu jesteśmy na wakacjach alliclusive.
Nic nie robimy, śpimy, jemy i leżymy.
Też nie jest zadowolony.
Jak można pomóc komuś kto cały czas widzi w połowie pustą szklankę?
#
Na zasadzie rano start, godzina może dwie i potem wolne.
Odkąd pamiętam nie był szczęśliwy z tego powodu.
Teraz po raz pierwszy w życiu jesteśmy na wakacjach alliclusive.
Nic nie robimy, śpimy, jemy i leżymy.
Też nie jest zadowolony.
Jak można pomóc komuś kto cały czas widzi w połowie pustą szklankę?
#
Jako zawodnik nigdy nie doświadczył futbolu na poziomie chociażby pierwszego z brzegu piłkarza obecnej kadry. A co dopiero jej gwiazd. Nie grał w dobrych klubach ani ligach. Szczytem sukcesu było srebro w chyba najsłabiej obsadzonym turnieju olimpijskim jaki można sobie przypomnieć. W drodze do finału odprawiając takie potęgi jak Kuwejt, Katar czy Australia. Dalsza kariera reprezentacyjna to też jeden z najsłabszych okresów polskiej piłki.
Jako trener nie osiągnął nic. Dosłownie nic. Jego CV to 4 lat w czwartoligowym klubie z którego w końcu go wywalili za brak awansu a następnie kolejne nieudane przygody w Lechii i Katowicach (również brak awansu do ekstraklasy i zwolnienie). Bezpośrednio przed objęciem kadry, jako trener Wisły Płock przez rok zrobił z nią 5 miejsce w ekstraklasie. A jak jest w ekstraklasie to każdy wie. Przypadkiem można zrobić górę albo dół tabeli jakimkolwiek klubem sezon po sezonie, bo tą ligą nie rządzą żadne sportowe prawa.
Selekcjonerem prawdopodobnie został za picie kawek i dyskusje w siedzibie PZPN, bo tak zadecydował hegemon polskiej piłki, który po kilku szkoleniach z piaru na każdy zarzut odpowiada z cynizmem i uśmiechem, poklepując po plecach i pokazując drzwi.
Jak piłkarze mają ufać selekcjonerowi, jeśli na co dzień trenują w wielkich ligach i klubach pod okiem uznanych nazwisk i nagle jadą na kadrę a do szatni wchodzi koleś z Wisły Płock, razem ze swoim sztabem, który też jest wyciągnięty prosto z Płocka xD
W dodatku trener ma kompleks małego Jurka i na siłę chce zaznaczyć swoją dominację i stanowisko. Wie, że nie legitymuje się niczym więc zgrywa twardziela i wymusza posłuszeństwo. Raptem dwa zgrupowania, 4 mecze a facet już dał się poznać kuriozalnymi decyzjami, zagubieniem, brakiem logiki, wiedzy, butnością i powołaniami z kapelusza. Żeby jeszcze za tymi debilizmami stały wyniki ale on #!$%@?ł w miesiąc wszystko, w dodatku w fatalnym stylu z błędami personalnymi i taktycznymi, które już przed i w trakcie meczów raziły w oczy.
Jestem ciekaw dalszych relacji na linii Brzęczek - Kadra.
Bo tam już widać, że piłkarze nie są zadowoleni i za chwilę o ile nie już, będą dwa obozy. Brzęczek, jego sztab, rodzina i pupile z Płocka a po drugiej stronie reszta piłkarzy, którzy mają #!$%@? na pracę z amatorem, który się dopiero uczy i już między wierszami zaczynają to sygnalizować przed kamerami.
Kownacki 21 latek z kadry młodzieżowej, który po roku bycia rezerwowym w klubie Serie A mówi wprost, że polska liga to amatorka, że tego nie da się oglądać, że tak się nie gra w piłkę. Chłopak przed chwilą jeszcze był w jednej z potęg polskiej ligi czyli Lechu Poznań, a dzisiaj już otwarcie przyznaje, że to amatorka.
Jak w takim razie ma się układać współpraca gwiazd pierwszej kadry z gościem, który większość czasu pracował w 4 lidze?
Nie może się układać, bo nikt nie traktuje go poważnie.
Ocena brutalna ale pierwsza reprezentacja to nie może być piaskownica dla amatora.
#mecz #pilkanozna #reprezentacja
on, kazdy inny, nawet Janusze sprzed Tv xD
Co w takim razie muszą myśleć tacy piłkarze jak Lewy, Glik, Zieliński, Szczęsny, Fabiański, Krychowiak, Bereszyński, Rybus i inni grający w zagranicznych ligach, kiedy do szatni wchodzi im trener wisły płock,
Taki Nawalka niby kozak trener xDDD (nie dla mnie) siedzi dalej bez klubu po MS, powiecie ze chce odpoczac, ale #!$%@? tam prawda, jakby jakis dobry klub zaoferowal mu posade to by #!$%@? w podskokach, ale nikt powazny go nie chcial i nie bedzie chcial...za pare miesiecy, a raczej
Co taki Lewy musi sobie o tym myslec... ludzie zapieprzaja w swoich klubach zeby dostac powolanie, a Reca z automatu dostaje powolanie bo zna Wuja. Mam nadzieje ze ta cala lajba pojdzie na dno...
Tojak oni majom sie go sluchac to niepowarzne
Idealnie to zobrazowałeś. Również uważam, że polska kadra i jej piłkarze, którzy w wielu przypadkach są gwiazdami światowego bądź europejskiego formatu, potrzebują trenera z poważnym CV i nazwiskiem, bo jak Brzęczek wypada na tle Guardioli, Ancelottiego, Jardima, Emeryego, Sarriego czy Allegriego? To już lepiej by sobie to sami ogarnęli bez trenera, bo sumaryczne doświadczenie polskich piłkarzy wyniesione z
dziennikarz zdaje mu relację, bo on sam nie zna
i się wypowiada, dość źle wyszło
zamiast powiedzieć, nie znam wypowiedzi, obejrzę i się do niej odniosę
to zaczął #!$%@?ć
Problem bardziej leży w całym środowisku, a zwłaszcza w piłkarzach.
Takich trenerów, którzy pragną zmieniać, próbują paru było. Tylko realia są takie, że większość z nich traci pracę góra po roku, bo 3/4 piłkarzy się buntują. Bo za trudno, bo u innego nie trzeba było tyle tyrać. Bo ich to w sumie piłka obchodzi
A co do trenera to jaka reprezentacja, taki trener :p. Tu jest Polska, jak ktoś nie przyjdzie trenować za friko to nie będzie żadnych mądrych zmian.
Polska piłka to dno i metr mułu, zero ambicji i niestety - ekspertów. Wszędzie MEJVENI i inne wymysły, a prawda jest taka że po prostu wszyscy #!$%@?