Wpis z mikrobloga

@Dethspike: URODZONY W BRZESKU, WYCHOWANY PO BOCHENSKU TYPIE.
Ostatnio po p--o po 11stej musialem jechac do innej gminy, ofc wszystkie lokale pozamykane xD

Rynek sama zulownia, w bistro same normictwo. W miescie 0 ciekawych aktywnosci. Ale zeby nie było, ze tylko narzekam na to miasto, to musze przyznać że jesli lubisz jezdzic na rowerze to jest gdzie (puszcza niepolomicka)
  • Odpowiedz
@stachuprzytelefonie: Obok bistro znajduje sie jeszcze lepsza lokacja, mianowicie plac Turka. W zwyczaju tego miasta lokalsi zbieraja sie w tym miejscu i siedzac po turecku (nazwa szybko sie przyjela) spedza kulturalnie czas przy piwku. Troszeczke dalej mozna wyladowac swoje pozytywne emocje, korzystajac z atrakcyjnego placu zabaw. Ogolnie w Bochni panuje taki zwyczaj o ktorym malo przyjezdnych wie, ze bardzo wiele osob bedzie z powazna mina i tepym wzrokiem patrzyla wam
  • Odpowiedz