[Lisaros]

Conan Barbarzyńca jest absolutnie zajebisty! Kurłaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jeden z najlepszych filmów fantasy EVER

Najlepsze jest to, że tam nie ma w zasadzie sceny, która jest nudna, wszystko jest świetne.

Ba, przez cały film dialogów jest bardzo mało, a klimat buduje ZAEBYSTA muzyka. Poledouris to jest kozak. To jest MISTRZ!

A jak już są teksty, to wiele z nich jest no po prostu rozwala system. Jak Conan spotyka skutego Subotaja

i have not eaten for days

and who says you will?

xDDDD

Albo tekst Conana o tym, co jest najlepsze w życiu

To crush your enemies. See them driven before you. And to hear the lamentations of their women.

No kurłaaaaaaaaaaaa

Jak odzywka to wróżki, co ma obronić Conana i Subotaja przed złem:

we are the bad guys!

xDDD

Czy wreszcie legendarne

He is Conan, Cimmerian, he won't cry, so I cry for him.

Tego jest więcej. Sama początkowa scena z najazdem na wioskę i odcięciem głowy matce Conana jest kozacka, a potem WSZYSTKO jest kozackie.

Ale jest jeszcze jeden kozak w tym filmie - James Earl Jones. Co występ. Nie tylko jego prezencja jest świetna, ale sam jego głos... jak wyraża swe kwestie, to ciary przechodzą po plerach, jakby tam skład płatków śniadaniowych czytał, to by się można zesrać z napięcia

Mistrzostwo

#film #conan #conanbarbarzynca

[dzieju41]

@Lisaros: Też często wracam do tego filmu. Tak samo jak do klimatycznych (moim zdaniem) pierwszych Mad Maxów.

[NEYTR909]

@Lisaros: jest nawet jakiś dziwny kult którego się boję.
Poważnie ze strachu wyłączyłem bo bałem się że to illuminatii

[Lisaros]

@NEYTR909: jak oglądałem to pierwszy raz jako dzieciak to się nieco wystraszyłem, jak James Earl Jones zamieniał się w węża ( ͡° ͜ʖ ͡°)