Aktywne Wpisy
dddobranoc +410
Marzy mi się taki 7-dniowy bojkot restauracji, kawiarni itp.
Żeby przez tydzień ludzie nie chodzili do tych miejsc za to, że:
- espresso 12zł
- cappucino 18zł
- kawa z 5 kostkami lodu 22zł
- pizza 45zł
- jagodzianka 22zł
- 100g makaronu z sosem 44zł
- kebab 32zł
- pierogi na jarmarku 5zł/szt
- piwko 18zł
- szklaneczka coli 10zł
- burger z przyczepy 40zł
- rosół z japonii 45zł
+
Żeby przez tydzień ludzie nie chodzili do tych miejsc za to, że:
- espresso 12zł
- cappucino 18zł
- kawa z 5 kostkami lodu 22zł
- pizza 45zł
- jagodzianka 22zł
- 100g makaronu z sosem 44zł
- kebab 32zł
- pierogi na jarmarku 5zł/szt
- piwko 18zł
- szklaneczka coli 10zł
- burger z przyczepy 40zł
- rosół z japonii 45zł
+
inyourbrain +593
Czy wy jesteście normalni na tym wykopie? Który system pozwala na to, by mieć ponad tysiąc aktywnych sesji, które są aktywne przez ponad rok? Rozumiem, że teraz mam wszystkie pojedynczo usuwać? Nawet nie ma możliwości usunięcia wszystkich jednym kliknięciem. Czy może powinienem napisać skrypt (z racji bycia #programista15k), który wyczyści wszystkie jednocześnie? Później się dziwicie, że konta są "wykradane", gdy sesje żyją w nieskończoność?
@wykop @m__b @a__s
#wykop #programowanie #security
@wykop @m__b @a__s
#wykop #programowanie #security
Alkohol byl obecny ze mna od nastolatka. Szkola srednia to byl ten moment, kiedy zaczalem i pomagal mi z moja niesmialoscia. To wtedy po raz pierwszy moj ojciec po libacji podnios na mnie glos po raz pierwszy. Jego nie widzialem za czesto pijanego. Tylko czasami ludzie mowili, ze "zawsze lubil piwko", ale mam wrazenie, ze jak sie urodzilem to zbastowal. Teraz nie pije on w ogole.
Na studiach alkohol byl czescia zycia, ale raczej weekendami. Nauka szla mi swietnie i nigdy nie mialem ochoty popic z powodu problemow, ale czesto zdarzaly sie sytuacje, ze czesto sie pilo w opor do odciecia z urwanym filmem prawie zawsze.
Sytuacja sie zmienila jak skonczylem studia. Alkohol zaczal mi wypelnia pustke. Pije niemal codziennie w tygodniu jest to 4-6 piw dziennie. W weekend pije do odciecia. Mieszkam sam, wiec nikomu to nie przeskadza. Wczoraj wypilem 3 wina i 3 piwa, wiec to duzo. Teraz pije po 6 piwach. W miedzyczasie przytylem bardzo duzo ok 50kg, wiec z wysportowango chlopaka 80kg stalem sie 130kg klocem w przeciagu kilku lat.
Prace mam dobra, ale wiadomo, ze przeklada sie to efektywnosc.
Nie wiem co dalej robic. Zony brak, dzieci brak. W miedzyczasie nabawilem sie depresji, nie wychodze nigdzie. Moim hobby jest picie.
Moja rodzina nic nie wie. W pracy moga podejrzewac.
Co robic? Jak zyc? Chcialbym z kims pogadac o tym problemie. Czy redukcja ilosci cos da, czy od dzis zero niczego? Troche sie tego boje.
#alkoholizm #alkohol
Komentarz usunięty przez moderatora
Mialem nadzieje, ze uda mi sie z kims pogadac, ktory tez przez to przechodzil. Czy Ty tez miales takie problemy?
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiscie zdaje sobie z tego sprawe, ze nie zawsze trafiasz na zone, ktora Cie mocno kocha, ale nie chcesz juz nic zmienic?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Dzieki za rady :)
Kobiete to tez bym chcial znalesc, ale najpierw sam musze sobie poradzic z moimi demonami. Nie chce nikogo niczym obarczac.
Możliwe że twoim problemem jest samotność, brak więzi itp.więc potrzeba tu pracy żebyś poczuł w sobie moc tworzenia relacji, niekoniecznie seksualnych, po prostu życie społeczne
@alkoholik855: siłka i inne formy aktywności spoko sprawa, na pewno pomogą w utrzymaniu trzeźwości ale najpierw musisz zdać
Komentarz usunięty przez moderatora