Wpis z mikrobloga

mirki tak czysto teoretycznie i jak to wygląda od strony #prawo, kupuje sobie psa czy kota i hoduje to na mięso, potem zbijam i zjadam czy jest to legalne?
Bo znalazłem coś takiego "''Art. 6. 1.13) Zabrania się zabijania zwierząt, z wyjątkiem:
1) uboju i uśmiercania zwierząt gospodarskich oraz uśmiercania dzikich ptaków i ssaków utrzymywanych przez człowieka
w celu pozyskania mięsa i skór''
#pies #koty #gotujzwykopem #kiciochpyta
  • 18
  • Odpowiedz
@fraciu: na mięso to kup sobie świnie czy tam krowe, z krowy lepszy pożytek, bo masz mleko, trochę lipa jak w bloku mieszkasz, ale możesz sobie kupić kilka kur, też profit, bo zanim pójdzie do gara, to jajka będą
  • Odpowiedz
@nightrain: no własnie dlatego pytam bo na necie znalazłem że można jak najbardziej jeśli się je hoduje do celu uboju, no bo czym taki pies różni się od innego zwierza
  • Odpowiedz
@fraciu: lisy chyba można,m ale to na futra, nie wiem czy mięsa dobre z lisa, takich psów domowych to nikt nie da zezwolenia, bo musisz mieć takie, nawet jak chcesz na większą skalę kury hodować w sensie inkubatory itd, musi być jakieś pozwolenie
  • Odpowiedz
@nightrain: żeby było jasne xD nie mam zamiaru hodować psa na mięso (skosztować tak). Ale tak jak na wsi kurę można by hodować bez żadnego pozwolenia tak i psa można by było hodować>zabić>zjeść i nikomu nic do tego. Wiadomo trzeba było by to karmić jakoś normalnie, mączką rybną albo coś ale jest do zrobienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@fraciu: wiem o co chodzi, no tak się przyjęło , że barny, krowy, świnie, kury, ok, ale koty czy psy już nie ok, tak się przyjęło że wprowadzili podział na zwierzęta hodowlane na pokarm i takie co nie bardzo ;)
  • Odpowiedz
@nightrain: wiem dużo też zależy od kultury danego kraju, ale tu dochodzimy też do pewnego pytania czy baran na łańcuchu hodowany dla ozdoby, pełno tego przy jakiś "agro-restauracjach", może być a pies na łańcuchu już nie?
  • Odpowiedz
@fraciu: tak jak napisałeś, to już właśnie zależy od kultury jaka panuje na danym terenie, bo to nawet nie o kraj chodzi, w Europie jest inaczej niż w Azji, a jeszcze inaczej pewnie w Afryce i Ameryce Południowej, a Australia to już w ogóle matrix i w "maku" czy czymś innym zjesz sobie burgery z kangura ;)
  • Odpowiedz
@nightrain: jadłem kangura, aligatora itp. zawsze chętnie próbuje czegoś nowego no i właśnie to też mnie popchnęło do tych przemyśleń, ciekawe jak by ktoś "Dog bar" w Polsce otworzył czy miał by chętnych xD
  • Odpowiedz
@maniok: nie wiem wszystkie wyglądały tak samo a ja w tamtych latach miałem z 5-6 lat, ale fakt handlował mlekiem, raz miał 2 później też 2, jakoś nie pamiętam jak one umierały, ale mogło być tak, że nie były zjadane, to fakt
  • Odpowiedz
  • 0
1) uboju i uśmiercania zwierząt gocspodarskich oraz uśmiercania dzikich ptaków i ssaków utrzymywanych przez człowieka

w celu pozyskania mięsa i skór''
Gospodarskich to jest słowo klucz. Wedlug Ustawy pies czy kot nie jest zwierzęciem gospodarskim- jest zwierzęciem domowym.
  • Odpowiedz