Wpis z mikrobloga

Witam serdecznie po weekendowej przerwie w najbardziej szalonym, nieprzewidywalnym i ekscytującym tagu na mirko XD

Dzisiaj zaczynamy tydzień z grubej rury, szykujcie się na mega przeżycia nieporównywalne z niczym co do tej pory doświadczyliście xD

A więc jak głosi staropolska pieśń ludowa "to ona bogini seksu, jest napalona" a w każdym razie była, bo oto przed Wami Królowa całego tego grajdołu. W swoim mrówczym życiu napalona była tylko raz w czasie swojego lotu godowego (otóż miała skrzydełka i potrafiła latać ale jak widać posiadanie dzieci skutecznie ją uziemiło XD) podczas którego odbywała stosunki z samcami i zbierała ich plemniki do specjalnego pojemniczka w sobie - spermatece (wtf, nawet nie wiem jak to odmienić poprawnie XD) gdzie będzie mogła trzymać je do końca swojego mrówczego życia, które notabene może trwać nawet do 20 lat, czyli część mirków może spokojnie przeżyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To ona też może składać zapłodnione jaja (diploidalne), czyli takie z których rozwijają się samice oraz jaja niezapłodnione (haploidalne), czyli takie, z których wylęgną się samce. - ufff jakie to naukowe XD

Z ciekawostek zawsze porusza się ze swoim orszakiem robotnic który ma zapewnić jej ochronę, wsparcie jak i przynosi jej żarcie pod żuwaczki (wygodna mega no ale za rodzenie coś się należy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Swoją Królową nazwałem Elżbietą na cześć Królowej Elżbiety z którą nie ma nic wspólnego XD

Na dzisiaj to wszystko, zapraszam na kolejne części naszych mrówczych opowieści - wszystko to pod tagiem #mirkomrowki

#zwierzaczki #zwierzeta #smiesznypiesek #leksykonrobactwa #hodowlamrowek no i takie trochę #ciekawostki

źródło wiedzy
Derd - Witam serdecznie po weekendowej przerwie w najbardziej szalonym, nieprzewidywa...

źródło: comment_6e8xndayJiTQ4TSBouE3nXFk71QzzNi3.jpg

Pobierz
  • 52
  • Odpowiedz
@tomeczek11: Jest niesłychanie inteligentna i zaradna, ma bardzo dobre stopnie w mrówczej szkole XD Możesz ją zobaczyć na lewo od prawej mrówki w środkowej komorze :D
  • Odpowiedz
Mruffki zawsze spoko, az miło sie czyta jak ktoś ma podjarke takimi małymi pierdołami w stylu "super, pierwszy raz widze jak nowa mrówka wychodzi z kokonu!". Jeśli hobby sie u ciebie rozwinie to polecam próbe złapania czegoś samodzielnie w nastepnym roku, wtedy też ma sie straszny zaciech w stylu "złożyła jajka!" "o rany, pierwsze kokony!" "pierwsza robotnica ever" itp. itd.

Czekam na wiecej wpisów.
  • Odpowiedz
@Derd: czy takie mrowisko może funkcjonować w „nieskończoność” bez powiększania terenu? Czy tak jak w przypadku ludzi będą się rozmnażać aż zabraknie miejsca
  • Odpowiedz
@cojaturobietezzajety: @TauCeti: OP ma mrówki z rodzaju Messor, które #!$%@? polimorfizm. Oznacza to, że w jednej kolonii występują różne typy robotnic - mniejsze i większe. Robotnice major (te największe) mają większe i silniejsze szczęki. Mogą dzięki temu rozgryzać twardsze nasiona (ten gatunek się głównie żywi nasionami), a także bronić kolonii w przypadku zagrożenia.
  • Odpowiedz