Wpis z mikrobloga

@ShpxLbh: niby tak, ale jak kupowałem jakiś czas temu blender to niby też jest tylko silnik, ostrza i kielich, a jednak po czasie wiem, że za jakieś #!$%@? warto byłoby jednak dopłacić. Gofrownicy nigdy nie używałem, więc może coś ma znaczenie, typu duża moc, system zamykania itp.
  • Odpowiedz
@Best11: kupiłem dezala i jak najbardziej polecam, piecze jak szalona ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przy dobrym przepisie gofry wychodzą super chrupiące i pieką się z 4 minuty.
Jedynie zwróć uwagę na to jaką chcesz kratkę. Ja kupiłem model 301.4 i ona ma takie małe kwadraciki, gdybym kupował drugi raz to wziąłbym 301.5, czyli taki bardziej klasyczny rozmiar.
  • Odpowiedz
@Eoghan:
Dzięki za odpowiedź! ;) A myślisz, że jest rzeczywiście sens iść w gofrownice za 300zł? Gofrów w sumie nie je się codziennie :D
Czy np. nie lepiej poszukać czegoś w przedziale 150-200?
  • Odpowiedz
Myślę, że można znaleźć coś tańszego, tak naprawdę najważniejsza jest tutaj moc. Myślę, że np 800-1000W to za mało, nie wziąłbym nic co ma mniej niż 1200W. Najlepiej poczytać opinie i zobaczyć na YT filmy co ludziom wychodzi na konkretnych modelach.
Ja gofry jadam max raz na tydzień a i tak uważam, że był to dobry zakup, bo wiem, że mi to starczy prawdopodobnie na jakieś 20 lat. Dezal mógłby tylko popracować
  • Odpowiedz