Aktywne Wpisy
Cesarz12345 +37
Mireczki czy pozwolilibyście swojej dziewczynie iść w takim stroju kąpielowym na plażę?
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.
zbigniew_wodecki +643
Ale...
Niezależnie od tego, co film sobą ostatecznie prezentuje, to społeczna gównoburza jaka od kilku tygodni trwa wokół niego, wliczając w to lokalne próby blokowania dystrybucji filmu oraz zapowiedzi "pewnych polityków" należących do "pewnych partii", że rozważają walkę o wycofanie go z kin za oczernianie polskiego duchowieństwa jest spektaklem co najmniej żenującym. Do tego jest to przejaw wrażliwości charakterystycznej raczej dla wyśmiewanych amerykańskich millenialsów niż dla rzekomow poważnych przedstawicieli władz. Zwłaszcza, że nie wątpię, że wśród osób, które najchętniej nie dopuściłyby do premiery filmu nie brakuje takich, które krzyczały o cenzurze, gdy Wyborcza zbierała podpisy pod petycją o odwołanie wystąpień Cejrowskiego, nie dostrzegając, że są to sytuacje zupełnie analogiczne. I ja ani przez moment nie wątpię, że "Kler" jest dla wielu ludzi zupełnie poważnie obraźliwy. Ale nie można narzekać na ograniczanie wolności słowa, czy na zachodnią cenzurę poprawności politycznej i jednocześnie twierdzić, że film, który akurat nas obraża nie powinien być wyświetlany w kinach. A przynajmniej nie bez popadania w hipokryzję.
PS: Niemniej jednak jeśli wspomniane opinie oddają charakter filmu, to szkoda, że autor, który "Wołyniem" pokazał, że potrafi poruszyć kwestię kontrowersyjną, stworzył papkę dla antyteistów zamiast uczciwie zmierzyć się z licznymi patologiami KK i zmusić widza do refleksji. Zwłaszcza, że poważny film na ten temat naprawdę by się w naszym kraju przydał.
#wojnaidei #kultura #religia #ciekawostki #polska
Link do recenzji ze screena: https://www.gram.pl/artykul/2018/09/28/antykoscielne-porno-recenzja-filmu-kler.shtml
Tak, to zlepek wulgaryzmów, trudno zaprzeczyć. Nastawiony na oczernianie pewnych środowisk? Może tak, może nie, moim
Poważnie? Czy to troll? Może najpierw zobacz film a zobaczysz jak pięknie wiąże temat cenzury filmu przez lokalnych polityków i duchownych z tym co jest na ekranie. Film jest świetny i nie jest papką