Wpis z mikrobloga

Bemben znowu wygaduje głupoty z tym alkoholem na Florydzie. Nawet nie wie (bo nie sprawdził), że tam można mieć prawie jednej promil we krwi (0.8), nikt nie łazi tylko jeździ, no i nie ma takich siepaczy w stylu naszego porterka z 10% tylko siki 2-5%. Nie rozumiem jak można taką lipę odstawiać...
#mocnyvlog
  • 9
  • Odpowiedz
@megastulejka: czego Ty oczekujesz, on ten przekaz kieruje do swojej gimbusińskiej widowni, taki guru, że później oni gadają - "a Szafa jak ostatnio był w Miami to mi mówił co innego", taki Janusz, że co to nie on tylko z policjantem po angielsku bał się pogadać na stacji benzynowej i wysyłał Grażynę, jest nieprzygotowany merytorycznie do takiego wyjazdu, inni to chociaż coś przeczytają o danym miejscu jak jadą, w czasie lotu
  • Odpowiedz
@astri: on nie ma czasu na takie pierdoły przeciez zajmie sie swoim imperium pornograficznym i chodzi po tikeuju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@megastulejka: Z wszystkim co napisałeś się zgadzam poza ostatnim. USA ma największy rynek piw kraftowych na świecie i browarów robiących takie piwa że buty spadają jest pełno. A to że szafa woli pić siki typu Bud Light to już jego problem. Piłem trochę Polskich kraftów ale nic żaden z nich nie był w stanie konkurować z amerykańskimi kraftami.
  • Odpowiedz
No i co z tego?


@Aalchemik: Chodzi o wypowiedź guberantora. Opowiadał jak to każdy w barze walil po 6-10 piw i wsiadał po imprezie do auta zapominając o tamtejszym rynku sikaczy po 3-4% alko
  • Odpowiedz
@niedlapsa: Ale 6 piw 4% alko to mimo wszystko jest sporo. Z tymi 3% to nie przesadzajmy, większość koncernówek amerykańskich ma pomiędzy 4.5%-5.5% więc nie tak wcale mniej od żubra. Te mity że hehe hamerykańce to pifko po tszy procent pijo to właśnie jest mit.

A rynek kraftów rośnie i coraz więcej przysłowiowych "Johnów" pije IPA i inne mocniejsze piwa, nawet w barach. Coś o tym wiem bo jestem stałym bywalcem
  • Odpowiedz