Wpis z mikrobloga

Czy otyłość to choroba?
Uczeni uważają że nie powinno nazywać się bycia grubasem chorobą bo to szukanie wymówki.
Wymówki do czego? Że nie chce się być zdrowym?
Właśnie udało mi się wyjść z otyłości, teraz muszę jeszcze ustabilizować zaburzenie zwane nadwagą (8-10kg), ale i z tym dam radę.
8,5 kg w 50 dni bez wyszukanych diet. Uważam że to sporo, zważywszy że 10kg tłuszczu to energia na 40 dni głodówki.
Wcześniej zrzuciłem 10 kg przez pół roku poprzez dietę (żałuję) a następnie 5kg ćwiczeniami i dietą.
Jestem o przeszło 20 kg mniejszy niż w grudniu zeszłego roku.

Co mnie #!$%@?ło? Zastoje. Zastoje związane z moim mega spowolnionym metabolizmem (pisałem na wykopku, sram raz na tydzień a kiełbasa odbija mi się trzy dni), kiszeniem litrów wody pod skórą. I choć #!$%@? mnie strzelał że przybywało mi 4 kg bez powodu, brałem miarkę i o #!$%@? rzeczywiście, nadal spada a elastyczne dżinsy jakie kupiłem zaczynają bezwiednie zwisać na dupie.

Możecie pić ze mną kompot.

#odchudzanie
  • 23
  • Odpowiedz
@anonymous_derp: Dieta nisko węglowodanowa dosyć droga jest, nie sądzisz?
Tak jak teraz jem jest czymś pośrednim między zbalansowaną dietą a lowcarbem.

Od maleńkości jestem odzwyczajony od używania cukru, w zasadzie nigdzie nie używam cukru, nie piję soków z kartonów ani innych napoi. Dla smaku piję słabą kawę a dla napicia się wodę mineralną.
  • Odpowiedz