Wpis z mikrobloga

@Chrystus: Właśnie za to polubiłem SF, krótkie, kreatywne opowiadania, zaprezentowanie pewnego pomysłu, idei, bez przesadnego skomplikowania. Solaris Lema już miejscami się dłużył i naciągał tę formę rozbudowanymi opisami, ale jeśli tylko całość jest dość zwięzła, to większość opowiadań nawet dość niszowych pisarzy dobrze się czyta.