Wpis z mikrobloga

Dziś uświadomiłam sobie cel założenia #instagram
#rozowepaski o niezbyt dobrej aparycji mogą tam wrzucić sfotoszopowaną słitfocię i zbierać ❤ od #chad, #przegryw i innych #niebieskiepaski, którzy w realu by nigdy do nich nie zagadali.
Oczywiście żadnemu nie podoba się rzeczona laska, tylko liczą na likeforlike i te ameby oczywiście lajkują piętnaście ostatnich selfie chada, z nadzieją że napisze na prv (czego - oczywiście - nie robi).
Potem taki różowy przelicza lajki na atrakcyjność własną i się nimi pociesza wpieprzając lody w sobotni samotny wieczór.
#odkrycia XD #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Marysienka84: takie prawdziwe xD najlepsze jeszcze jest to, że się znaczą likeforlike czy followforfollow, a ich całe życie się kręci wokół robienia idealnych zdjęć na insta i lajkowaniu zdjęć innych przez cały dzień.
  • Odpowiedz
  • 0
@venom_ wiesz co, jak dupa dobra to rozumiem (znaczy nie rozumiem nadal, ale ogarniam motywy). Laska chce fejmu, może modelką zostanie albo hehe hostessą.
Ale jak taka przeciętna albo wręcz pasztet wrzuca fotkę z filtrem powiększającym oczy, z gwiazdkami na czole czy ki #!$%@?, a w życiu nie ma żadnego powodzenia, no to halo.
Znam kilka takich pasztetów, co z facetem nigdy chyba na żywo nie rozmawiały (chyba że nauczyciel), a
  • Odpowiedz
@Marysienka84: na insta możesz być nikim, możesz być z wyglądu 1/10 a i tak w sumie najłatwiej i najszybciej w tym miejscu możesz zdobyć fejm. Chyba, żadne inne miejsce w sieci nie daje takich możliwości.
  • Odpowiedz
@Marysienka84: na wykopie trzeba chociaż coś pisać, próbować kleić jakieś zdania. Na insta z kolei panuje po kilku tysiącach lat rozwoju pisma, powrót do kultury obrazkowej.
  • Odpowiedz