Wpis z mikrobloga

Ktoś wyjaśni dlaczego tak wszyscy narzekają, że bardzo sobie skomplikowaliśmy wejście do Final 6. Rozumiem, że porażka porażką, nie mamy jeszcze pewnego wejścia, ale dalej mamy 2 pkt przewagi nad Serbią oraz 4 pkt nad Francją. Do Final 6 awansuje pierwsza drużyna z grupy i najlepsze z drugich miejsc. Mamy duże szanse, a najważniejsze, że wszystko od nas zależy.
#siatkowka
  • 5
@Szmyku: Ponieważ przy wygranej za 3 pkt z Argentyną mielibyśmy praktycznie zapewnione miejsce w Final 6 nawet przy 2 porażkach w grupie z Francją i Serbią. Generalnie gwarantowałoby nam to ten awans i nie musielibyśmy martwić się o spotkania jutrzejsze i niedzielne.
Realnie oceniając sytuację naszej kadry i zawodników mamy skład sporo słabszy od obu wspomnianych drużyn + nasza gra dzisiaj pokazała że mamy spore problemy w ataku co przy meczu
@zajebotka: Oczywiście, mamy gorszą sytuację niż w przypadku wygranej 3:0, albo 3:1, ale dalej, nawet przy naszych dwóch porażkach (2:3), mamy dużą szansę na pierwsze miejsce w grupie. Jak najbardziej, grając z takimi zespołami jak Serbia i Francja trzeba pokazać kilka klas wyżej niż dzisiaj z Argentyną, tylko jeżeli chcemy myśleć o medalu, to nie można się zamartwiać tym, że nie damy rady ugrać paru punktów.
Bardziej mnie zastanawiało dlaczego komentatorzy
@Szmyku: Ale kogo próbujesz oszukać tym co piszesz, sytuacja przecież nie jest taka sama - mogliśmy awansować dzięki wygranej ze słabą Argentyną a teraz do awansu potrzeba nam wygranej z mocnymi Serbami lub Francuzami - jakbyś tego nie oceniał, to sporo komplikuje życie.
My nie byliśmy nastawieni na medal jadąc tam, w Polskę mało kto na świecie wierzył włącznie z bukmacherami - pojechaliśmy po TOP6 i to był główny cel.