Wpis z mikrobloga

@kaef_v2: Byłem służbowo niedawno w Irlandii. Co prawda nie długo, bo 3 dni ale tak było. Klimacik gdy wieczorem szło się do baru na Ginesa na jakiejś wiosce 40km od Donegala, albo w środku tygodnia jak ulica gdzie jest temple bar - wszędzie muzyka pełno ludzi pijących whisky i ginesy. Nie wspominając już o cudownych widokach wioski irlandzkiej. Ehhh... już nie mogę się doczekać, żeby tam wrócić.