"Sami wchodzą pod ogień". Tak Rosjanie próbują zdobyć Bachmut

Prawie nadzy mimo ostrych mrozów, bez broni, amunicji i pod wpływem środków odurzających tak Kreml troszczy się o swoich żołnierzy wysyłanych do Bachmutu. W krwawych walkach o miasto padają praktycznie masowo. -20 st., a oni prawie nadzy. Zaćpani po same uszy!

- #
- #
- #
- #
- #
- 117
Komentarze (117)
najlepsze
To są bardzo ważne słowa, bo u nas jest podobnie. Doceniamy spokój gdy go tracimy, doceniamy zdrowie gdy je stracimy, doceniamy kasę, gdy jej nie mamy (ale jej zawsze jest mało).
Ukraina była ciężkim miejscem do życia już wcześniej, ale teraz to mają #!$%@?.
My możemy jedynie wysyłać sprzęt, więcej sprzętu i jeszcze więcej sprzętu aby tamte
W zeszłym tygodniu coś wspominali, że Kaliningrad chce zrobić referendum aby się odłączyć od rosji i zostać samodzielną republiką. Pewnie to fake news, ale nawet ciekawe rozwiązanie. Takich republik jest tam masa i jest opcja, że one się utworzą
ruskie straty nawet 7-krotnie większe.
Dziennie dochodzi do tysiąca zgruzowanych onuc.
Przyzwoity wynik!
Rosyjskie media wyraźnie zmieniły ton. Teksty i tytuły w stylu: "Bachmut zaraz będzie nasz" zmieniły się w ostrzeżenia: "Ukraina zbiera siły na kontratak". Szef najemniczych oddziałów Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn nigdy
-Zdobyć Bachmut!
- Tak jest! Tyle że jak?
- Kula w łeb za niesubordynację?
- Na BACHMUT!!!
Doktryna zachodnią daje pewną autonomię jednostkom bo te są najbliżej pola walki i mają najlepsze rozeznanie. A sytuacja może się zmienić szybko.
Rosja ma autorytety siedzące daleko od frontu, w bunkrze, obsrane. I wydają rozkazy. Rozkaz dociera na front i to wykonują nawet jeżeli jest to bez sensu.
Dlatego tracą tyle pojazdów opancerzonych szturmując pole minowe które wiedzą że tam jest.
I
No więc nie pojawił się tej zimy taki mróz w rejonie Bahmutu, nawet nie było blisko. Najzimniej było pomiędzy 7. a 12. stycznia, kiedy to temperatury spadły w nocy do -11 - 13 st. C. Przez całą resztę zimy temperatury w