Wpis z mikrobloga

Ile jeszcze czeka nas przesunięć czasu?

No właśnie nie wiadomo, pomimo tego, że cały czas wnoszą więcej szkód niż pożytku. Nie pomaga to naszemu zdrowiu, nie przynosi oszczędności energii, a tylko powoduje zamieszanie, zwłaszcza na kolei - kto musiał bez sensu przez godzinę tkwić w pociągu, ten czuje to, co pisze.

Już miała zniknąć, ale pojawiła się pandemia i trzeba było plany odłożyć na później. No to o pandemii zdążyliśmy zapomnieć, ale kręcenie pokrętłami od zegarków cały czas na czasie.

A może jest ktoś, komu ta zmiana służy?

#nauka #ciekawostki #wiedza #gruparatowaniapoziomu #zmianaczasu
adametto - Ile jeszcze czeka nas przesunięć czasu?

No właśnie nie wiadomo, pomimo te...
  • 83
@Balcerek: nie ma nawet dyskusji o przejściu na stałe na letni, bo wiązałoby się to ze zmianą strefy czasowej na wschodnioeuropejską. Leżymy idealnie w strefie CET i nikt nam w Europie nie pozwoli na robienie takiego bałaganu. W takie rzeczy to się może Białoruś bawić. Więc jeśli zlikwidują zmianę czasu to będzie zimowy na stałe. Pogódźcie się z tym.
zostaniemy z czasem zimowym.


@janekplaskacz: Kwestia dogadania, nie widzę powodu by musieć pozostać przy czasie zimowym.

nie ma nawet dyskusji o przejściu na stałe na letni, bo wiązałoby się to ze zmianą strefy czasowej na wschodnioeuropejską.


@kombajnbizon: I? Co to zmienia? Jakie problemy to niby wprowadza? Jesteśmy na granicy naszej strefy czasowej, więc zmiana nie byłaby niczym strasznym. Jeszcze bym zrozumiał narzekanie jakby cała Europa miała tę samą strefę czasową,
@janekplaskacz: @Balcerek: Jak zostaniemy w zimowym to letnia noc będzie trwać od około 20.00 od około 3.30. Czyli jak ktoś pracuje do 17.00 to tego słońca za dużo potem nie zobaczy. Rozwiązaniem może być spanie od 21.00 do 5.00. Jest wtedy 4 godziny słoneczne przed pracą, która zaczynałaby się o 9.00.
Alternatywą jest wcześniejsze zaczynanie pracy. Tylko co wtedy z pracą w zimie? Też zaczynać ją wcześniej? Czy może w
@spac_jesc_pracowac słońce tylko w czasie pracy ale tylko w najkrótszych dniach, ogólnie po pracy zostawało by zawsze tego słońca więcej, a mniej byłoby go rano gdy nie jest aż tak potrzebne. Czas letni jest dla nas idealny.
A to, żeby się przestawić na inne godziny jak sugeruje @shopen to głupota. To w takim razie ustalmy na całym świecie jeden czas i z głowy, każdy kraj będzie się przyzwyczajał do innej godziny zasypiania
@kombajnbizon: Skąd ty w ogóle wziąłeś taki stek bzdur? Sprawdź jak się ma czas w Hiszpanii do czasu słonecznego. Strefa czasowa to tylko umowa, a czas słoneczny niewiele dla niej znaczy. W Polsce przed pandemią 74% Polaków było za pozostaniem z czasem letnim, a dyrektywa unijna odnośnie zakończenia DST pozostawiała wybór strefy czasowej lokalnym rządom. Na 99% pozostalibyśmy przy czasie letnim. I świetnie.

W sumie jest niezawodny sposób, żeby udowodnić,
nie ma nawet dyskusji o przejściu na stałe na letni, bo wiązałoby się to ze zmianą strefy czasowej na wschodnioeuropejską. Leżymy idealnie w strefie CET i nikt nam w Europie nie pozwoli na robienie takiego bałaganu.


@kombajnbizon: Tak, tak, powiedz mi zatem dlaczego Niemcy leżące całkowicie w strefie GMT+1 i Francja leżąca w strefie GMT+0, latem stosują czas GMT+2? xD

Białoruś srałosuś. Polska leżąca na granicy stref czasowych (wyznaczanych południkowo) manipulująca
@kombajnbizon: Ale co ma przejście na stałe na CEST do wrzucania się do Europy wschodniej? Co ma strefa czasowa do przynależności do nic nieznaczącej nazwy geograficznej? Argumenty ekonomiczne też są za CEST, bo Niemcy, z którymi mamy największą wymianę też zostaną w CEST.

Weź mi wytłumacz swoją logikę, najlepiej popierając ją jakimiś źródłami. Bo na razie to tej logiki nie ma.