Wpis z mikrobloga

Tadeusz dobił ledwo do 340 g, ale za to Balbina już do 500, także zapraszam wszystkich na kotlety mielone.

Jak nie urok to sraczka, jak nie sraczka to świerzb, jak nie świerzb to robale, i to takie że myślałam że zwrócę jedzenie sprzed tygodnia jak je zobaczyłam. Sama słodycz takie małe kiciusie. Także pyk odrobaczanie, za 2 tygodnie druga tura i dopiero wtedy można zacząć myśleć o szczepieniach. Tymczasem kitki dostają suplement z tauryną i będą miały w przyszłym tygodniu rozszerzone badania krwi, takie wiecie super #!$%@?. Dodatkowo na własną rękę będę im robić USG jam brzusznych, bo w lecznicy, która ma podpisaną umowę ze stowarzyszeniem powiedzieli, że te trzeba zbadać na sprzęcie dla gryzoni XD Żeby znaleźć przyczynę, dla której są tak patusiarsko małe, jakbym ich nie karmiła.

Rano, jak wstałam, Sushi leżała w posłaniu kotów, które sobie ściągnęła z półki i się w nim zawinęła, Balbina rozwaliła się na środku kanapy jak lew na skale, a Tadeusz próbował wyjść ze swojego prowizorycznego inkubatora metodą wskakiwania do kuwety z pojemnika po jedzeniu na wynos i rzucania się na ściankę.

A co tam u Was?...

#frytusiacontent
f.....a - Tadeusz dobił ledwo do 340 g, ale za to Balbina już do 500, także zapraszam...

źródło: comment_wQvxGvedBChUetssiPL6sX4r8S0lDSnt.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
@Baitka: opiekuje się mną niebieski, sama też się umiem sobą całkiem nieźle zająć :D Ale dziękuję za propozycję :D

@ulkaaa: super! Napiszę priv :)

@Ozjasz_Mordechaj: to jest coś pomiędzy pinczerem miniaturką, angielskim terierem i czymś :) No bo rodowodu brak. W książeczce ma napisane pinczer, ale wykazuje bardzuej cechy teriera.
  • Odpowiedz