[fantomastagoria]

Czy jest sens studiować zaocznie informatykę na WSBankowej w Gdańsku, dla papierka? Uczelnia nie ma chyba renomy, więc czy taki papier ma jakąkolwiek wartość dla pracodawców? Uczę się zawodu i tak na własną rękę, ale w ogłoszeniach wymagają studiów wyższych informatycznych lub pokrewnych.
#studia #informatyka #gdansk

[spidero]

@fantomastagoria: nie ma sensu, doswiadczenie i umiejetnosci to sie liczy

[motaboy]

Czy jest sens studiować zaocznie informatykę na WSBankowej w Gdańsku, dla papierka? Uczelnia nie ma chyba renomy, więc czy taki papier ma jakąkolwiek wartość dla pracodawców? Uczę się zawodu i tak na własną rękę, ale w ogłoszeniach wymagają studiów wyższych informatycznych lub pokrewnych.

@fantomastagoria: Nie ma to kompletnie znaczenia. W IT zdecydowanie bardziej liczy się to, co faktycznie potrafisz (i potrafisz udowodnić podczas rekrutacji).

[Karbon315]

@fantomastagoria: po co tracić czas na papierek z WSB?

[fantomastagoria]

@spidero: @motaboy: dzięki za odpowiedź. A nie jest aktualnie tak, że ze studiami mają "pierwszeństwo"? I sporo łatwiejszy start dzięki temu?

[spidero]

@fantomastagoria: pracodawca i tak zatrudni kogos z wiekszymi umiejtnosciami, nigdy nie jest tak ze jest dwoch indentych kandydatow tylko jeden z papierem a drugi bez, za to jest sporo kandydatow 25 lat po studiach z teoeretyczna wiedza bez zadnego portfolio (nawet amatorskiego, opensourcowego) ktorzy cale studia przesiedzieli

[motaboy]

dzięki za odpowiedź. A nie jest aktualnie tak, że ze studiami mają "pierwszeństwo"? I sporo łatwiejszy start dzięki temu?

@fantomastagoria: BYwają firmy, które mają programy "graduate", bywają tez i takie, które wpisują studia wyższe w liście wymagań. Ale generalnie naprawdę nie ma to znaczenia. Jesli chodzi o IT to jakiekolwiek studia wyższe są warte tylko tyle, ile pozwolą ci się realnie nauczyć.
Więc jeśli chcesz tam iść, bo naprawdę można zdobyć

[motaboy]

za to jest sporo kandydatow 25 lat po studiach z teoeretyczna wiedza bez zadnego portfolio (nawet amatorskiego, opensourcowego) ktorzy cale studia przesiedzieli

@spidero: Zaznaczę tylko, że ewentualne studia wbijają w pewien rytm nauki. I to ewentualnie jest zaleta. Jeśli ktoś nie ma samodyscypliny żeby uczyć się samodzielnie, to studia mogą się okazać jakoś tam przydatne.

[spidero]

@motaboy: dokladnie, studia dadza tyle ile potrafisz z nich wyciagnac, sa naprawde przydatne przedmioty jak i wiekszosc do niczego nie przydatnych (mimo skomplikowalen nazwy, przyznac sie ilu infortmatykow korzystalo z calek po studiach ? ) duzo tez zalezy od wykladowcy, znam wykladowcow ktorzy naprawde nie potrafili przekazac wiedzy (np. na zajecia z programowania) pozatym zawsze mozna poznac ludzi (wykladowcy/studenci) ktorzy potrafi zainteresowac cie tematm okolo-IT ktory potrafi cie nakierowac na przyszle

[DarekMarek]

@spidero: wiele firm ma wymóg formalny na stanowiska typu: "wykształcenie wyższe" i nie ważne jakim geniuszem jesteś bez tego papierka ciebie nie przyjmą

[spidero]

@DarekMarek: chyba w gownofirmach

[motaboy]

guwnofirmach pokroju katowickiej murzyniarni

@lis6502: Rozwiniesz? Bo aż mnie zaintrygowałeś...

[motaboy]

wiele firm ma wymóg formalny na stanowiska typu: "wykształcenie wyższe" i nie ważne jakim geniuszem jesteś bez tego papierka ciebie nie przyjmą

@DarekMarek: Nie jestem przekonany czy jest to wymóg którego się sztywno trzymają, ale nawet jesli tak jest, to nie wymagają kierunku technicznego. A tego już jestem pewien.