Wpis z mikrobloga

"Jak polcjantka ...pani polcjantka..... pani agnieszka........ jak sie nie myle .... zaprowadzała mnie już do wyjścia..... to właśnie to był.... tam raz wychodził......komendant..... to i powiedziałem ogółem dzień dobry, no a on nawet nie odpowiedział ... no ja mam ja nie jestem żadnym kom-en-dantem, noja jestem majorem kurtularnym majorem......... ..... ...... ... jakie to prawo jest, prawo ?...... musiałem poprać wszystko to chociaż wiadro wzioł"
#kononowicz
  • 3