Pod koniec miesiace chce gdzies pojechac na weekend (wyjechac w piatek wieczorem i w niedziele wieczor wrocic). Chodzi mi o wyjazd gdzie czlowiek bedzie mogl sie zresetowac (weekend miedzy zmiana pracy), oczyscic umysl i odpoczac. Myslalem o Bieszczadach, ale to 6 godzin jazdy w jedna strone, wiec tak slabo troche.
Macie jakies pomysly? Miejscowki niedaleko #warszawa
@czuczupikczu: Jak góry, to Szczyrk, Duszniki Zdrój albo Szklarska poręba. Każde do dojechania w mniej niż 5h i w większości drogami ekspresowymi/autostradami, a w Bieszczady trzeba liczyć raczej ponad 7h.
@czuczupikczu: Mazury. pod koniec miesiąca jeszcze w dzień może być całkiem ciepło, a turystów już nie będzie, końcówka sezonu, więc w najprawdę fajnym 4**** hotelu znajdziesz tanio pokój. i się zrelaksujesz, i odpoczniesz w wygodzie. imho najlepsza opcja.
Macie jakies pomysly? Miejscowki niedaleko #warszawa
Komentarz usunięty przez autora
@advert wlasnie planuje na środek października. Mazury jesienią sa piękne