Wpis z mikrobloga

@Polinik: złe pytanie, zamiast po co to dlaczego nie? ale skoro już zapytałeś po co to odpowiedź mają Amerykanie w konstytucji: żeby móc obronić się przed opresyjnym rządem.

Oczywiście F-35, Abrams czy inni wielotonowi obrońcy demokracji nic sobie z tego nie robią to jednak konkretni politycy już tak.
  • Odpowiedz
Aparatem fotograficznym?


@Polinik: Można :-) Możesz na przykład zrobić zdjęcie będące dowodem jakiegoś rządowego #!$%@?, które pójdzie w internety i wywoła protesty albo i zamieszki. A może i rewolucję?
  • Odpowiedz
@Polinik: Bo władza ma też bardziej atawistyczne lęki, że ich suweren z bronią "zdymisjonuje ostatecznie". Przy protestach i zamieszkach można kombinować ale jak obywatele już wpadną do gabinetu z przygotowanym sznurem...
  • Odpowiedz
@Djelon:
Ej, ale to poprawka o broni a nie o aparatach fotograficznych.

A co do broni -- to skoro posiadanie broni broni interesu obywateli przed głupimi decyzjami aparatu państwowego -- to dlaczego nie udało się obronić strzelnicy w Kornym? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Polinik a mnie denerwuje pieprzenie o samoobronie i obronności kraju.
Ja np dzisiaj przejeżdżając obok strzelnicy stwierdziłem "a wejdę sobie postrzegać" i tyle. Wcale nie trzeba dorabiać do tego filozofii.
  • Odpowiedz
prawdziwi socjaliści


@Djelon: Bez problemu zauważają, jak to władza burżuazyjna chce rozbrajać proletariat ale nie zająkną się o tym, że to samo robi władza komunistyczna jak już opanuje jakiś kraj.

Bo zasada jest ogólniejsza, planujący przejęcie władzy uzbrajają lud/naród ale jak już sobie zasiądą na tronach, to wolą, żeby broń mieli tylko swoi.
  • Odpowiedz