Aktywne Wpisy
Tacho_ +33
Pytanie do dzieciatych facetów ...
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Davvs +782
#heheszki #wroclaw
Praca w nocy jest 2x platna.
I czemu nasz kochany zdium tam gdzie nie ma blisko budynkow mieszkalnych i wiekszych skupisk, nie remontuje w nocy?
Nie zebym byl ciekaw czemu np przy wiadukcie na pulaskiego kreci sie 4-5 robotnikow i jakos im nawet to krecenie nie idzie (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Skoro zdium za to placi, wybral w przetargu firme, po czym jak widac golym okiem, nie ma opcji na zakonczenie prac w wyznacoznym terminie. To ja nie bede latal za podwykonawca, tylko za urzedem ktory jest odpowiedzialny za taki stan z ramienia miasta.
Przypominam ze termin zakonczenia remontu to pazdziernik, tam
A tam naprawde na terenie budowy snuje sie po kilka osob i to doslownie snuje sie.
Zestaw to teraz z tekstem, chcielismy remontowac w nocy, na szybko zeby nie utrudniac, ale ludzie w nas donicami rzucajo.
Nie widzisz w tym zadnego absurdu?
Tylko, ze czesto mam wyjazdy np. 6~23, w tym z 8~10h jazdy do klienta. Czesto tzn. takie hardcorowe dniowki z 4~5 razy w miesiącu :D