Wpis z mikrobloga

Jak mnie #!$%@?ą te wszystkie oszołomy spod tagu #przegryw.
Jakim trzeba być debilem żeby pisać takie wysrywy.
Jakie to różowe złe, jakie roszczeniowe.
Kazdy normik to #!$%@? jakiś nadczłowiek, od razu, a nie jak nazwa wskazuje normalny facet.

Proponuję wszystkim przegrywom #!$%@?ć baranka w ścianę, wziąć się w garść i choćby spróbować do jakiejś dziewczyny zagadać, a nie tylko w wyobraźni tworzyć wizje jakie to wszystkie różowe niby są złe i niedobre.

Założę sie, że prawie żaden z tych przegrywow nigdy nie wyszedł z inicjatywą do różowej, a jak już znalazł się na tyle odważny żeby chociaż do dziewczyny napisać na FB. To od razu jak ta powiedziała, że nie szuka związku to z miejsca poddał się i powrócił do swojej wizji złych różowych, zamiast próbować jakoś uporać się z tą, z reguły tylko fasadową odmową.

Musiałem to z siebie wyrzucić bo już mnie zbiera na wymioty od tych #!$%@? postów.

#takaprawda #przegryw #przemyslenia ##!$%@?
  • 13
@Mapril: znałam kilku takich stulejarzy, co to dla nich wszystkie loszki to coorvy i #!$%@?ć je, bo przecież on ma rękę to po co mu zmywarka jeszcze xD a jak przyszło co do czego to płacz, że żadna go nie chce xD potem w końcu jakimś cudem poznajdowali dziewczyny, którym pozwolili przebić się przez swoje zbroje przegrywu i nagle pozmieniali zdanie o kobietach, że niby kobieta to jednak jest człowiek xD
@Idesiku_Nago no i taka prawda :D kazdy ma mongolskie teorie, ale jak już zbierze się na odrobinę odwagi to nagle się okazuje, że sie da, a te złe różowe to jednak nie takie złe xD
@Suwmiarkarz
Polecam czaty, tam można potrenować rozmowy anonimowo, podbudować się i przekonać, że może jednak aż takim przegrywem się nie jest.
W ogóle trzeba próbować robić cokolwiek, a nie tylko użalać się nad sobą na mirko.