Wpis z mikrobloga

Skąd wśród użytkowników Wykopu opinia, że żeby znaleźć dziewczynę trzeba mieć 180cm+, 5000zł miesięcznie i wyglądać jak Chad?

Z mojego i moich znajomych doświadczeń wynika, że wystarczy być normalnym zadbanym facetem,nie jakimś Alvaro. W miarę ogarniętym życiowo i w kwestiach zawodowych by mieć powodzenie u naprawdę ładnych i fajnych dziewczyn.

Spójrzcie na swoich znajomych, czy każda dziewczyna ma ma bogatego wysokiego Chada?

Chcecie kogoś poznać? Ruszcie się z domu robiąc coś co lubicie. Idźcie na kurs tańca, siłownię itp. Otwórzcie się na ludzi. Róbcie to co lubicie robić a dziewczyny poznawajcie przy okazji.

Odradzam portale randkowe, gdzie na jedną dziewczynę przypada 10 facetów.

Wasze zdanie na temat kobiet wynika z własnego doświadczenia czy z artykułów przeczytanych w necie?
Myślę że sami sobie robicie krzywdę wmawianiem sobie takich bzdur. Kobiety naprawdę nie są takie złe ;)

#przegryw #logikaniebieskichpaskow #zwiazki
  • 42
@kameleon321: ty mi o rzeźbie nie pisz bo ja dobrze wyglądam. Po prostu wysiłek włożonny w siłownię nie jest wymierny do efektu wśród różowych. Ćwiczenie dla zdrowia, dla siebie to osobna para kaloszy.
@mar-ek: To musisz mieć bardzo dobre efekty skoro to zauważasz. Ja trenuję różne sporty od około 5 lat i wyglądam dośc atletycznie (nie wykoksany bo nie kłuje). Być może dlatego nie widzę różnicy bo przywykłem do tego
@mar-ek zdecydowanie z własnego doświadczenia. Nie jestem aż takim piwniczakiem, bywam w barach, zdarzyło mi się być w klubach, na koncertach, chodzę regularnie na siłownię i mimo to jakos nigdy nie byłem na randce (24lvl), nawet nigdy mi się nie zdarzyło, żeby jakaś loszka się do mnie uśmiechnęła czy zerknęła na mnie, dla płci przeciwnej po prostu nie istnieje
@mar-ek: Ja już odeszłem od masa / rzeźba. Zeszedłem maksymalnie do 78kg przy 178cm i był zarys 6 paka ale źle sięczuyłem. Teraz utrzymuję 90kg i ćwiczę bardziej siłowo niż sylwetkowo i sobie to chwalę :) Powodzenia w rośnięciu