Wpis z mikrobloga

Hej, dziś zapraszam Was do zapoznania się i wykopywania znaleziska Hiszpański bazar, czyli suszony tuńczyk, turron, churrosy i owoc kaktusa

Wiem, że niedawno wołałem ale ten materiał wydaje mi się dość ciekawy. Bazary to miejsca, które zdecydowanie lubię odwiedzać w innych, szczególnie odległych od nas krajach. Ten w Hiszpanii mocno zaskoczył mnie niektórymi sprzedawanymi tam rzeczami :)

Mam nadzieję, że materiał będzie dla Was ciekawy. Jeśli macie jakieś pytania śmiało zadawajcie je w komentarzach :) Jutro wyjeżdżam z Hiszpanii, ale tylko na chwilę (Gibraltar) i jak coś to jeszcze może będę miał okazję sprawdzić na jakimś bazarze różne kwestie :)

__________________________________________________________________
Wołam zainteresowanych, którzy wyrazili chęć wołania. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Jeśli chcesz abym przestał Cię wołać to proszę napisz do mnie prywatną wiadomość.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

PS Przypominam, o możliwości śledzenia mojego tagu #roadtripbus gdzie publikuje różne rzeczy z obecnej podróży :)
MG78 - Hej, dziś zapraszam Was do zapoznania się i wykopywania znaleziska Hiszpański ...

źródło: comment_7B6st3YfVATc6LKhBGzUo6Hj0em23rKR.jpg

Pobierz
  • 25
@motokate: Przepisy są zawsze w formie tekstowej, a artykuły praktyczne i z ciekawostkami będą w zimie jak już wrócę do Polski bo tu w trasie mam dużo rzeczy do ogarniania i nie wyrabiam się z pisaniem, a chciałbym zachować odpowiednią jakość :)