Aktywne Wpisy
powodzenia +36
wykop wymoderował mój wpis z instant karmą, ale chyba przez pomyłkę, bo siusiak był wyblurowany, więc wrzucam jeszcze raz
jak nie spada że streamable to nie rozumie czemu miałoby spaść z wykop.pl
polecam ten filmik karzdemu
jak nie spada że streamable to nie rozumie czemu miałoby spaść z wykop.pl
polecam ten filmik karzdemu
Lukiak 0
Trafiła się chłopu szara myszka i co teraz? Ehhh to poznawanie ludzi w necie nie jest dla mnie. Irl byłoby spoko jak kiedyś na ogniskach za czasów szkolnych. Dużo łatwiejsza komunikacja i każdy wie czego chce ehhh ale co zrobić
No fajnie byłoby jakby pierwsza napisała i zaproponowała spotkanie ale wiadomo że to się nie wydarzy XD I tak byłbym obsrany ale z ciekawości bym poszedł
#przegryw
No fajnie byłoby jakby pierwsza napisała i zaproponowała spotkanie ale wiadomo że to się nie wydarzy XD I tak byłbym obsrany ale z ciekawości bym poszedł
#przegryw
Potrzebuję rozstrzygnięcia. Co sądzicie o tej sytuacji?
Zaprosiłam mojego niebieskiego na wesele 2 miesiące wcześniej. Oczywiście się zgodził i potwierdził przybycie. Jego pasją jest piłka i w zasadzie jest w nią dość mocno zaangażowany. Ma swoją drużynę w której gra (IV liga). Okazało się, że mecz wypada w dniu wesela. Z racji tego, że jeden kolega ma problemy z kolanem stwierdził, że nie może opuścić meczu, bo to mocno osłabi drużynę i musi na nim być. Powiedział mi to 4 dni przed weselem.
Problem w tym, że wesele jest na 15:00 a jego mecz na 17:00. Nie widzi w tym żadnego problemu, że dojedzie na wesele cały zmęczony na godzinę 20:00.
Dodam, że nie będę tam nikogo znała oprócz panny młodej. Będzie mi zwyczajnie głupio jak będe o 20:00 przedstawiała niebieskiego młodej parze. Trochę brak szacunku do młodych jak i do mnie.
Twierdzę, że jego zachowanie jest egoistyczne. Zwłaszcza, że treningi są 3x w tygodniu a dodatkowo w sobotę ma mecze. Więc wypad spontaniczny na weekend totalnie odpada i siedzimy zawsze na chacie. I dodatkowo teraz jeszcze to wesele...
On twierdzi, że nie rozumiem jego pasji.
Ktoś miał podobą sytuację? Jakieś przemyślenia? To ze mną cos nie tak?
#zwiazki #wesele
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Poza tym skoro dał jej słowo to powinien go dotrzymać.
Nic się nie stanie jak opuści ten mecz, szczególnie że o weselu nie dowiedział się tydzień temu.
Sam bym się #!$%@?ł, jeśli musiałbym iść sam na ślub i wesele z tak błahego powodu, tak samo zapadłbym się ze wstydu pod ziemię jakbym musiał potem tłumaczyć się ze spóźnienia przed
Jeżeli to dla ciebie ważne i nigdy wcześniej nie stawałaś mu na przeszkodzie żeby realizował swoje pasje, to powinien w tym momencie odpuścić mecz.
@nama: a niby czemu zwlaszcza mezczyzna? kobieta moze byc troche bardziej nieslowna bo jest kobietom czy jak? xD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ludzie dostają #!$%@? na punkcie swoich hobby i wypinają się na rodzinę, znajomych etc. bo "on ma trening i nie może nie pójść" - tak #!$%@?, ostatni raz się widziałeś z przyjacielem mieszkającym za granicą rok temu, ale #!$%@?, masz trening jak co 3 dni, więc przegapisz jedyną okazję, by się spotkać.
Jak się z kimś na coś umawiasz to należy umowy dotrzymać. Poza tym przyjąć na wesele i ominąć ślub to lekkie #!$%@? w stosunku do pary młodej.
Byłam na wieeelu weselach, zarówno swoich znajomych, rodziny oraz jako osoba towarzysząca jak jakiś kolega nie miał z kimś pójść - często Państwa Młodych nawet na oczy nie widziałam. Mimo to byłam i na ślubach i na weselu - z szacunku dla zwykłych kolegów, którym towarzyszyłam, i z szacunku dla ludzi, którzy ten ślub
No chyba że jest tak przyzwyczajony do wysiłk, że nadal będzie pełen sił, ale to już OPka najlepiej potrafi ocenić.