Wpis z mikrobloga

Hej mirki można dotrzeć do człowieka majac tylko numer konta? Żona została oszukana (przez swoją glupotę¯\_(ツ)_/¯) i wzieła udzial w jakieś gównolicytacji na Fb wygrywając buty, a to są podróbki w dodatku bez paragonu. Pieniądze niewielkie ale mam ochotę dojechać januszy, bo pewnie nie maja nawet działalności ale jedyne dane jakie posiadam to numer ich konta i stronę na Fb.
#kiciochpyta #bankowosc #oszukujo #januszebiznesu
  • 11
@merciless85: musisz zgłosić na policję, policja wszcznie śledztwo i po numerze konta (bank musi bagietom udostępnić dane tej osoby) go capną ale jeśli było to poniżej 250 zł to nie ruszą palcem, spróbuj cofnąć przelew.
@merciless85: jeśli sam nie pozostawił śladu numeru konta w sieci i nie powiązał go ze swoimi prawdziwymi danymi to niestety nie. Tajemnica bankowa. Pozostaje zgłoszenie oszustwa, ale jeśli kwota niewielka (poniżej 400 zł chyba) to zapomnij. Poza tym nawet jeśli przekracza to bardzo często umarzają z powodu niewykrycia sprawcy. Jako taka szansa jest jeśli osób poszkodowanych jest więcej.
@merciless85: Oczywiście, że możesz ich dojechać. Sam gościa nie namierzysz, ale jak zgłosisz sprawę na policję to już żaden kłopot dla nich. Sprawa nie zostanie "olana" bo to podchodzi pod wyłudzenie które jest przestępstwem i jest ścigane z urzędu niezależnie od kwoty. Hajs również odzyskacie :)
@merciless85: Przerabiałem to kilka razy, zgłoś to na policję ze wszystkim co masz - screeny, potwierdzenie wpłaty na konto, zanim pójdziesz możesz sobie nawet wydrukować opisaną cała historię na kartce. Policja już znajdzie odpowiednie paragrafy. Za samo wyłudzenie mają od 6 miesięcy do 3 lat, zwrot kosztów + naprawa szkody. Jak oszukanych będzie więcej osób niż jedna to nawet mogą mieć problem, żeby się zawiasami wykręcić
@merciless85: Zgłoś na policję i przedstaw jak najwięcej dowodów/szczegółów. Miałem kiedyś podobną sytuację i sprawę została załatwiona dość szybko - pieniądze zamrozili na poczcie (zareagowałem od razu), a oszusta dorwali po numerze konta bankowego.