[MirabelkaMirabelska]

Robię porządki w biblioteczce. Stos książek do sprzedania rośnie, w przerwach zerkam na ceny używek na Allegro, niesamowite że książka kupiona za 30/40 zł teraz najczęściej oferowana jest za 10zł a i tak pewnie hitem sprzedażowym nie jest. Taki los beletrystyki. Trochę kiepsko. #ksiazki, #sprzedam #porzadekmusibyc

[Yrrrr]

@MirabelkaMirabelska: kto normalny czyta beletrystykę?

[MirabelkaMirabelska]

@Yrrrr: ja

[Yrrrr]

@MirabelkaMirabelska: ok

[AndyMendy]

@MirabelkaMirabelska: kto kupuje stare książki skoro są w pdf/Mobi i można sobie na kindlu śmignąć

[wacek_1984]

beletrystykę

@MirabelkaMirabelska: protip kupuj używane

[MirabelkaMirabelska]

@AndyMendy: sama to rozumiem, jakiś czas temu przeszłam na Kindle, miejsce jednak ni jest z gumy i muszę/ chcę pozbyć się poniektórych. Dziwi mnie jednak ze książki takszybko tracą na wartości np. taka : https://allegro.pl/listing?string=Łowcy%20głów%20crespyℴ=m&bmatch=baseline-cul-1-3-0725

[BrakPomysluNaNick]

@MirabelkaMirabelska za 30/40 zł to pewnie przepłacona w jakimś empiku już w momencie kupna xD

[MirabelkaMirabelska]

@wacek_1984: dobry protip :) kupuję głównie ebooki bo miejsca nie zabierają :)

[Minishcap]

@MirabelkaMirabelska: Książki nowe da radę kupować w przedziale 40-45% od okładki w księgarniach internetowych. Niektóre tak jak piszesz tracą bardzo na wartości ale jeśli coś dobrego zniknie z półek, a następnie wydawnictwo nie zrobi dodruku to książkę za 30zł sprzedaje się po 100zł(Uwikłany- Rempel, białe wydanie Wiedźmina).

[MirabelkaMirabelska]

@Minishcap: zgadzam się, ja mam do sprzedania te z ok 2005r i powyżej. Teraz owszem jeśli już muszę kupić papier to robię to internetowo bądź korzystam z tanich księgarni. Głównie na książkach papierowych się jednak traci.

[MirabelkaMirabelska]

@Minishcap: sama mam „pozostać przy zdrowych zmysłach” której teraz cena to ok 100zł https://archiwum.allegro.pl/oferta/pozostac-przy-zdrowych-zmyslach-raj-persaud-i5290100991.html link randomowy

[Minishcap]

@MirabelkaMirabelska: Ja sam sprzedaję przeczytane bez żadnych śladów używania tracąc na tym ze 2 zł na sztuce lub zyskując 2 zł. Kupowałem masę książek w Merlinie przy rabacie z Masterpassem gdzie książki nowe kupowałem nawet z rabatem 55% od okładki. Tak samo teraz w Ravelo ponad 50% od okładki i sprzedam z zyskiem tego czego nie chcę zostawiać na półce bo wiem, że do tego nie wrócę.
Nie kupuję używek. Tylko

[Clark_Nova]

@MirabelkaMirabelska: na tym się nie zarabia, nie wychodzisz też na zero. zawsze można rozdać lub uwolnić książkę. życie to strata, chyba że akumulujesz kapitał jak sknerus von mises, hehe.

[MirabelkaMirabelska]

@Minishcap: tylko sprzedajesz zaraz po przeczytaniu, teraz jeśli nie mogę kupić ebooka to tez tak robię. Tym razem jednak książki sprzed 10lat

[MirabelkaMirabelska]

@Clark_Nova: taki jest plan jeśli do grudnia sięnie sprzedadzą trafią do biblioteki

[Martix]

@MirabelkaMirabelska spróbuj na skupszopie niektóre tytuły słabo wyceniają, ale takie, za które dostaniesz 15-20 się trafią. I grupy na Fb :)

[MirabelkaMirabelska]

@Martix: dziękuję. Spróbuję przez fb na skupszopie skupują książki od 2008r. U mnie od 2005 ale też pełnoletnie. Dziękuję

[MirabelkaMirabelska]

@Martix: trochę hard, na Allegro ok 10zł (nowa- prezent) a skupszop 1,54

[Martix]

@MirabelkaMirabelska no właśnie zależy od książki, weź na grupach na FB tam dużo sprzedałam, a Grażyny nawet się nie licytują. ;D