Wpis z mikrobloga

#!$%@? Mirki, pomóżcie, bo smutek bardzo...

Jest, to dalszy ciąg wydarzeń TEJ historii

#!$%@?ło się wszystko tak jak mówiliście, pomimo moich walk. Tłumaczyłem jej, że te spotkania nic dobrego nie przyniosą i skończy się to flirtem, związkiem z nim... Nie chciała mnie słuchać, ciągle się o to kłóciliśmy. No i stało się, tydzień temu wyznała mi, że jest w nim zakochana. #!$%@?łem się niemiłosiernie " A NIE MÓWIŁEM, ŻE TAK BĘDZIE?!?!"
Wiecie jakie jest jej wytłumaczenie? "ALE TY NIE MYŚL, ŻE JA COŚ Z NIM PLANOWAŁAM ROBIĆ, JAKBYŚMY SIĘ NIE KŁÓCILI, TO NIE ZACZĘŁABYM Z NIM FLIRTOWAĆ" No #!$%@?, wszystko moja wina się okazało!
Mamy 2 letnie dziecko, byliśmy ze sobą 4 lata. Ona w ciągu miesiąca przeniosła wszystkie swoje uczucia na kogoś innego. Może Wy mi wytłumaczycie, jak można zrobić to tak szybko po 4 latach związku? Ja będę potrzebował wielu lat, żeby obdarzyć kogoś uczuciem, a ona w miesiąc pokochała kogoś innego po 4 letnim związku ze mną, kiedy mamy 2 letnie dziecko!!! No #!$%@?, wytłumaczcie mi jak to można tak szybko zrobić?! Zrobiła to z taką łatwością, jakby skopiowała plik i wkleiła do innego folderu, a nasz usunęła. Bez wspomnień, bez wyrzutów sumienia, bez łez i płaczu. #!$%@? jak można, ot tak, nagle... Ja #!$%@?, nie wiem jak mam się pozbierać, jestem rozsypanym gównem aktualnie...

#zwiazki #malzenstwo #feels #zalesie #depresja
  • 35
  • Odpowiedz
  • 3
@antek7262 mam przeczucie, że to tylko chwilowe zauroczenie. Zobaczysz, że prędzej czy później wróci z podkulonym ogonem i będzie śpiewka "to był błąd, to nie było to samo co z Tobą...". Teraz wszystko wydaje jej się piękne, łatwe i różowe, bo co to odejść od faceta. Ale w końcu zderzy się z brutalną rzeczywistością. Miej wtedy RiGCZ. Powodzenia Mirku, trzymam kciuki żebyś się zebrał i nie dał zniszczyć takim świńskim zachowaniem
  • Odpowiedz
Chciałbym mieć jak najwięcej kontaktów z dzieckiem, ale pracuję na takie #!$%@? zmiany w pracy, że sam sobie nie poradzę... Chyba muszę zmienić prace, żeby chodzić codziennie 6/7-14/15.
  • Odpowiedz
A dziecko szybko? No szybko, ale co zrobić, są błędy, których naprawić się nie da. Kocham swojego syna, mimo iż byliśmy gówniarzami jak go zrobiliśmy, ale cóż - kocham go najmocniej na świecie.
  • Odpowiedz
A co do alimentów, no to oczywiście jeżeli trzeba będzie płacić - to będę płacił. Dlaczego miałbym nie utrzymywać swojego dziecka?
  • Odpowiedz
@antek7262 jak mówi że się zakochała to już się bolcowali, nie pytaj skąd wiem. Zostaw ją pokaż że masz jaja, i jak będzie chciała wrócić ( a będzie ) to pokaż RiGCz. Rozwód z wyłącznej winy różowego i walcz o syna!
  • Odpowiedz