Wpis z mikrobloga

#cyberpunk2077 #gry nie rozumiem narzekania na umiejscowienie kameryt. Tzn rozumiem, wolność słowa, wolność poglądów, precz z komuną itd. Ale czytam od wczoraj hejty i groźby (reddit, wypok, inne źródła), że OMFG FPS, #!$%@? CALL OF DUTY, zero immersji. Pkeeee, dla jednego immersją jest TPP, dla innego FPS, a jeszcze innego izometryk. Co jednak kierowało twórcami? Według mnie najbardziej rzuca się w oczy zastoowanie HUD, jako kolejnego elementu gameplay. HUD rozszerza się, czy V zyskuje wszczepy oczne, ona zyskuje i gracz zyskuje. Nie wyglądałoby to tak naturalnie w TPP. Ja wiem, wszyscy oczekiwali kolejnego Wiedzmina, GoW czy Horizona (Deus Exa?). Ale jak to mówią, kto nie ryzykuje, nie pije szampana. Moim zdaniem warto poczekać, przemysleć na spokojnie, nie krzyczeć w ciemno, że gupi redzi jebli FPSa. TO nie jest już młode studio, nie popełniają dziecięcych błędów. Skoro zrobili FPS, nie zrobili tego bez powodu. Wiemy, że potrafią #!$%@?ć klimatem. Nie wiemy co prawda, czy potrafią przenieść go na inny grunt, ale to jest świetna okazja, żeby się przekonać. Poczekajmy, zobaczmy, przyszłośc zrewiduje. Może to slepy zaułek, może zmiany dziejowe (w ich produkcji gier), a może kolejny krok ewolucyjny w stronę "innych, immersyjnych" RPG. We will see. Widziałem też głosy, że dostaną po dupie finanspowo i wrócą do Wieśków. Nie dostaną po dupie, gra jest tak dohajpowana, że mimo wszystko sprzeda się w świetnym nakładzie, chociażby była bublem. Takie prawa rynku, każdy kupi, zanim świat się zorientuje, że to szrot (gdyy nim się w isto cie okazała). Porównowałem to także do GTA V PS gameplay demo i PC FP DEMO. I powiem wam, że tamte wcale nie lepsze. Co gorsza, GTA postawiło w demie na Heisty, których w grze było kilka. To było oszukane grubo. Tu mamy kawał rozgrywki żywcej wyciętej z gry. I to do mnie przemawia.

Reasumując, cholera wie, co z tego wyjdzie. Czy formuła się sprawdzi, czy też nie. Ja wiem jednak, że ta gra ma dla mnie sens tylko na PC i nawet jeżeli to będzie tylko dobry shooter, i tak kupię kolekcjonerkę. Żeby wyszłą kolejna gra od redów. Żebysmy mieli szanse w przyszłości na rokroczne produkcje AAA, niczym z UBI.
Pozdrawiam :)
  • 9
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Neurohaox: ja tam nie mam problemu z czytaniem każdej opinii :) powiem krótko, rogi złotego okresu się nie sprzedawały super dobrze, bo były dla wąskiej grupy maniaków tabel. Nastąpiła casualizacja, żeby każdy mógł się zainteresować :)
  • Odpowiedz
@Bachal: rpgi złotego okresu to jest powód, dzięki któremu istnieje taka firma jak cdprojekt oraz jej spółka córka gog, a co do casualizacji, to samo wielcy zachodni producenci powtarzali jak mantre, że branża się zmieniła, tłumaczyli prowadzenie za rączke i szereg ułatwień w dużych tytułach, które kierowane były tylko chęcia zysku i słupkami przedstawianymi przez działy marketingu. Działo się tak przez kilka lat i te frazesy były powtarzane do znudzenia,
  • Odpowiedz