Jakimże lepszym villainem byłaby Kreia niż ten Snoke. Jakże lepsza byłaby fabuła. Zamiast po raz kolejny bawić się w wojenki Republiki i Imperium to główny "zły" chciałby zniszczyć moc i położyć jej kres. Niestety. Na zawsze SW będzie do śmierci odgrzewać kotlet imperatora, ucznia i jakiś bohaterów. Zresztą jestem na 100% przekonany, że film nie dałby rady przekazać filozofii Krei, a publiczność byłaby zbyt głupia, by z niej coś zrozumieć.
@Trajforce: Czemu Rise of the Hutt Cartel i Makeb to syf? Sama planeta i jej misje mi się podobały (No może oprócz tych debilnych misji z szukaniem tych cholernych droidów i nasion na wszystkich planetach to nie za bardzo, ale zrobiłem xD) Przynajmniej kolejny dodatek Shadow of Revan jest o wiele lepszy a zwłaszcza jego koniec i postać Vitiate/Valkoriona.
@Hrabia_Vik nie ma to jak latanie po jakimś zadupiu i robienie za psa gończego dla naukowców i podwładnych xd Przynajmniej Marr i ostatni voss byli fajni
https://www.youtube.com/watch?v=iq1N8K0IyWs
Jakimże lepszym villainem byłaby Kreia niż ten Snoke. Jakże lepsza byłaby fabuła. Zamiast po raz kolejny bawić się w wojenki Republiki i Imperium to główny "zły" chciałby zniszczyć moc i położyć jej kres. Niestety. Na zawsze SW będzie do śmierci odgrzewać kotlet imperatora, ucznia i jakiś bohaterów. Zresztą jestem na 100% przekonany, że film nie dałby rady przekazać filozofii Krei, a publiczność byłaby zbyt głupia, by z niej coś zrozumieć.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora