Wpis z mikrobloga

"DBL" czy "DB" to wiele wyjaśnia.


@Archimond5: Zabawne, że żeby usłyszeć tego typu gadanie o kierowcach o rejestracji "XYZ", wystarczy zapytać o nich kierowcę z rejestracą "XY", ewentualnie "XYW". I odwrotnie, kierowca z "XYZ" będzie przekonany, że to ci z "XY" i "XYW" jeżdżą jak "#!$%@?", bo ci drudzy "nic nie ogarniają", a z tymi pierwszymi, to tak jest, że "wyjechały mieszczuchy poza to swoje miasto i się wleką 60km/h w
@Szysznik: jedyny taki przypadek w PL, od tych rejestracji jestem oddalony blisko 200 km i to jedyne na które uważam i to głównie przez moje doświadczenia xD - może mam pecha akurat na nich - kij wie ;D