Wpis z mikrobloga

@fuManchu69: może i jest to kontrowersyjna opinia, ale jestem zdania (pomimo faktu, że sam jestem muzykiem), że majątkowe prawa autorskie powinno się znacząco zliberalizować - większa swoboda samplowania, remiksów, rozpowszechniania. Sam chętnie jestem gotów rzucić groszem na jakiegoś artystę (np. przy okazji koncertu, czy sprzedaży jakiejś muzyki we własnym zakresie) bez konieczności płacenia na jakieś molochy typu RIAA, czy Stoart.