Wpis z mikrobloga

@Presthe: Inna strona medalu też czasem: ścięcie fajne, które trzeba umieć ułożyć. Wychodzisz z salonu i jest "wow, jestem Alvaro :D ()", a dzień później rano zmagasz się, by wyglądało to podobnie, ale nie potrafisz i wychodzi tak sobie :)
  • Odpowiedz
@KocieTruchlo: Wychodzę z założenia, że jak się wychodzi od fryzjera powinno się dobrze wyglądać dobrze aż do momentu kolejnego strzyżenia. Ułożenie dużo nie zmieni jak fryzjer nie na fantazji ani umiejętności (w Polsce bywa że nie mają ani tego ani tego xD). Zaokrąglenie głowy poprzez ścięcie zbyt dużej ilości włosów w górnej partii głowy zawsze będzie mi się kojarzyć z wiejskim fryzjerem :D
  • Odpowiedz