Wpis z mikrobloga

@Oskarek89: 880zł wpłata wstępna, z 2590zł po urodzeniu, a później za rok bankowania 690zł. Naszym zdaniem warto. Na porodówce lekarz powiedział nam, że dziwi się jeśli ludzie mają pieniądze i ubezpieczają mieszkania, ubezpieczają się na życie, ubezpieczają samochody a nie chcą ubezpieczyć własnego dziecka. Warto pamiętać, że lista chorób/dolegliwości, które można leczyć krwią z komórek macierzystych będzie się zwiększała. Służę pomocą w razie pytań. PS: Polecam Polski Bank Komórek Macierzystych
@Oskarek89: Cena rocznego bankowania zależała od wybranego pakietu oraz tego za ile lat z góry zapłaciłeś. 690zł było chyba za 10 lat z góry, w 3 albo 4 pakiecie. Cena jeszcze może się zmienić po przebadaniu materiału (może ulec zmniejszeniu jeśli nie uzyskają wystarczających ilości - ale w tym przypadku nie życzę płacić mniej). Warto trzymać rękę na pulsie po samym porodzie. Opakowanie do przewozu materiału jest w stanie wytrzymać 72h,
@Oskarek89: zgadaj się z kimś, kto przechowuje, są "promocje" które znacząco obniżają Tobie, jako nowemu i tamtym. chyba o połowę. Jeżeli pbkm, to możemy się dogadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na porodówce lekarz powiedział nam, że dziwi się jeśli ludzie mają pieniądze i ubezpieczają mieszkania, ubezpieczają się na życie, ubezpieczają samochody a nie chcą ubezpieczyć własnego dziecka


@Oskarek89: @hkhkhk: A ja się zupełnie nie dziwię. To są ogromne koszty przy wątpliwych moim zdaniem korzyściach. Nowe terapie mogą, ale nie muszą się pojawić w najbliższym czasie. Może okazać się, że tej krwi pępowinowej zostanie pobrana niewystarczająca ilość. Istnieje również ryzyko, że
@barteck: Nice try, trzymam kciuki! Może na szkole rodzenia @Oskarek89 ?
@fliperro: Dlatego istotny był tutaj argument, że jeśli ludzie mają pieniądze. Nam udało się odłożyć troszkę pieniędzy aby zbankować krew i nie mógłbym spojrzeć sobie w oczy jeśli dziecko zachorowałoby na coś co może być leczone krwią pępowinową, a ja wybrałem X lat wcześniej oszczędność z obawy o wątpliwe korzyści. Zakażenie bakterią, zbyt mała ilość materiału - pewnie, że
@hkhkhk: Jak kogoś stać to pewnie. Zawsze dobrze jak rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka. Ja na to patrzę po prostu poprzez analizę kosztów do potencjalnych korzyści. Uważam, że w pierwszej kolejności powinno się inwestować w bardziej użyteczne rzeczy do zapewnienia dziecku bezpieczeństwa jak np. dobrej klasy fotelik samochodowy, dodatkowe szczepienia, odpowiednie przygotowanie pokoju dla dziecka itp. a takie pobranie krwi pępowinowej rozważałbym dopiero kiedy miałbym świadomość, że zadbałem o
@fliperro: Jasne, kwestia priorytetów. Najlepiej jeśli starczy pieniędzy na wszystko, jeśli nie to już trzeba ważyć czy zabezpieczenia dziecka podczas wypadku samochodowego czy zabezpieczenie dziecka przed białaczką.
@Oskarek89: tak jak Ci pisałem, jeżeli znajdziesz rodziców, którzy Ci polecą pbkm (czy inny) dostajesz zniżkę... nawet połowę...

@Oskarek89: zgadaj się z kimś, kto przechowuje, są "promocje" które znacząco obniżają Tobie, jako nowemu i tamtym. chyba o połowę. Jeżeli pbkm, to możemy się dogadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)