Od dłuższego czasu myślałem nad serią #tanieegzotyki - o samochodach za którymi każdy się obejrzy na ulicy, a znajdują się w zasięgu budżetu przeciętnego Kowalskiego (powiedzmy poniżej 150 tysięcy złotych, zatem ceny nowego Passata albo Mazdy 6 z salonu). Na razie odcinek pilotażowy, ale jeśli będzie zainteresowanie tagiem to seria będzie kontynuowana
Na pierwszy ogień wybrałem powstały w latach 1965-1980 samochód Rolls Royce Silver Shadow, najliczniej wyprodukowany model firmy Rolls Royce (ponad 30 000 egzemplarzy). Mimo że wygląda jak auto za co najmniej pół miliona, to ceny przeciętnego egzemplarza wahają się w zależności od stanu między 30-70 tysięcy PLN. Zatem już za cenę nowej Dacii z salonu dostajemy auto za którym każdy będzie się oglądał na ulicy, wpuszczą was na ekskluzywne przyjęcia, a somsiad pomyśli że trafiłeś szóstkę w totka i dostanie #!$%@?. Biorąc pod uwagę że handlarze obecnie wołają podobne kwoty za Fiaty 125p, to jest to niemal idealny deal. Co prawda Rolls Royce z serii Silver Spirit/Dawn/Spur są jeszcze tańsze, ale według mnie nie wyglądają już tak klasycznie jak Silver Shadow (a bardziej jak Mercedes z grillem Rolls Royca). Na minus fakt że auto nie należy do liderów niezawodności, ale technologia pod maską sięga lat 30. ubiegłego wieku zatem można je serwisować nawet u Cytryna i Gumiaka. Poza tym sam fakt że to Rolls Royce rekompensuje jakiekolwiek wady - możesz jechać nim ulicą paląc ukraińskie cygara z przemytu i czuć się lepszy od reszty plebsu. Albo po prostu pomalować w hipisowskie wzory jak John Lennon. Stay classy.
@oficer-prowadzacy Zawsze mi się podobały te lewiatany, jak wygram w totka to sobie kupię BTW idealny samochód dla np. właściciela domu weselnego lub proboszcza ( ͡°͜ʖ͡°)
@oficer-prowadzacy: Idea dobra, ale warto dac jakis fajny opis, co bylo pod maske itd ( ͡°͜ʖ͡°) Btw zajrzalem na wikipedie odnosnie tego Shadowa [https://pl.wikipedia.org/wiki/Rolls-Royce_Silver_Shadow] i w pierwszych latach produkcji ladowali 4 biegowy automat a potem 3 biegowy, co im do glowy strzelilo to nie wiem xD
@oficer-prowadzacy: Aa, i jeszcze dodam ze stal taki Shadow za cos kolo 20k na otomoto jakies 2-3 lata temu, lekko walniety w tyl, kierownica po prawej. Z opisu na chodzie, wewnetrzny szaleniec mowil mi abym kupil bo to byla gorna granica mego budzetu jak szukalem wozu, ale panicznie balem sie kosztow napraw i OC za auto z kolkiem po prawej, no i wybralem opla kombi, sasiadom nie eksplodowaly dupy :(
@DryfWiatrowZachodnich: OC to w przypadku takiego auta nie jest problemem - karta PZMotu i będą zniżki. Zresztą auta powyżej 40 lat (zatem z rocznika 1978 i starsze) nie muszą mieć utrzymywanej ciągłości OC jeśli nie jeździ po drogach, niezależnie od tego czy mają żółte tablice czy nie. Możesz sobie w przypadku takiego auta wykupić OC np.: na miesiąc albo pół roku (aczkolwiek przy zniżkach na klasyki się to niezbyt opłaca)
@oficer-prowadzacy: jak masz żyłkę do naprawiania aut to spoko, ale pamietaj też że części sporo kosztują. Takiego Bentleya Continentala GT też już kupisz za 150k, ale jak tym wjedziesz do warsztatu to zostawisz 80.
@oficer-prowadzacy: Nie wiedzialem o tym. Poza tym, dalej zostaja koszty serwisu, podejrzewam ze cokolwiek sie sypnie powaznego to bym musial nerke sprzedac.
Poza tym Rolls Royce na pierwsze auto to by bylo #!$%@? do pieca i to grube ( ͡°͜ʖ͡°)
A orientujesz sie moze ile kosztuje OC za "normalne" auto z kolkiem po prawej w porownaniu z tym po lewej?
@#!$%@?: @DryfWiatrowZachodnich: Tyle że Continental GT to auto które w momencie premiery było bardzo nowoczesne, masa elektroniki, skomplikowany silnik W12. Z kolei ten Rolls Royce już kiedy był wprowadzany do produkcji bazował na przestarzałych technologiach ze starym V8 pod maską, nawet nie ma czego porównywać. Jedyny problem to może być dostępność części kiedy coś poważniejszego się posypie, ale na szczęście ich wyprodukowali dużo, zatem nie jest z tą dostępnością jeszcze
Z kolei ten Rolls Royce już kiedy był wprowadzany do produkcji bazował na przestarzałych technologiach ze starym V8 pod maską, nawet nie ma czego porównywać.
@oficer-prowadzacy: Powiedz jeszcze ze LPG wejdzie, a serio zaczne zalowac ze nie oszlalem i nie kupilem xD
Na pierwszy ogień wybrałem powstały w latach 1965-1980 samochód Rolls Royce Silver Shadow, najliczniej wyprodukowany model firmy Rolls Royce (ponad 30 000 egzemplarzy).
Mimo że wygląda jak auto za co najmniej pół miliona, to ceny przeciętnego egzemplarza wahają się w zależności od stanu między 30-70 tysięcy PLN. Zatem już za cenę nowej Dacii z salonu dostajemy auto za którym każdy będzie się oglądał na ulicy, wpuszczą was na ekskluzywne przyjęcia, a somsiad pomyśli że trafiłeś szóstkę w totka i dostanie #!$%@?. Biorąc pod uwagę że handlarze obecnie wołają podobne kwoty za Fiaty 125p, to jest to niemal idealny deal.
Co prawda Rolls Royce z serii Silver Spirit/Dawn/Spur są jeszcze tańsze, ale według mnie nie wyglądają już tak klasycznie jak Silver Shadow (a bardziej jak Mercedes z grillem Rolls Royca).
Na minus fakt że auto nie należy do liderów niezawodności, ale technologia pod maską sięga lat 30. ubiegłego wieku zatem można je serwisować nawet u Cytryna i Gumiaka. Poza tym sam fakt że to Rolls Royce rekompensuje jakiekolwiek wady - możesz jechać nim ulicą paląc ukraińskie cygara z przemytu i czuć się lepszy od reszty plebsu. Albo po prostu pomalować w hipisowskie wzory jak John Lennon. Stay classy.
#samochody #motoryzacja #klasykimotoryzacji #carboners #ciekawostki #kupautozmikro #rollsroyce
Niemniej jednak właśnie polecam przeczytać, bo wbrew pozorom jest bardzo tanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zasubuj tag #tanieegzotyki, może będzie jakieś zainteresowanie
1Panie ale lpg pasuje ?
2 panie za tyl pinidzy to bedzie passat b5 1.9
BTW idealny samochód dla np. właściciela domu weselnego lub proboszcza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
LPG będzie pasowało idealnie, bo tak stary silnik na gaźniku zniesie nawet najprymitywniejsze instalacje.
@wytrzzeszcz:
Oryginalnie nie, ale były przeróbki na szuting brejka - tutaj jakaś poszła za
Lagonda to co prawda jest ciekawe auto, ale niestety dużo droższe niż założenia tagu. Ale na pewno będą jakieś inne Astony Martiny.
OC to w przypadku takiego auta nie jest problemem - karta PZMotu i będą zniżki. Zresztą auta powyżej 40 lat (zatem z rocznika 1978 i starsze) nie muszą mieć utrzymywanej ciągłości OC jeśli nie jeździ po drogach, niezależnie od tego czy mają żółte tablice czy nie. Możesz sobie w przypadku takiego auta wykupić OC np.: na miesiąc albo pół roku (aczkolwiek przy zniżkach na klasyki się to niezbyt opłaca)
Poza tym Rolls Royce na pierwsze auto to by bylo #!$%@? do pieca i to grube ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A orientujesz sie moze ile kosztuje OC za "normalne" auto z kolkiem po prawej w porownaniu z tym po lewej?
Tyle że Continental GT to auto które w momencie premiery było bardzo nowoczesne, masa elektroniki, skomplikowany silnik W12. Z kolei ten Rolls Royce już kiedy był wprowadzany do produkcji bazował na przestarzałych technologiach ze starym V8 pod maską, nawet nie ma czego porównywać.
Jedyny problem to może być dostępność części kiedy coś poważniejszego się posypie, ale na szczęście ich wyprodukowali dużo, zatem nie jest z tą dostępnością jeszcze
@oficer-prowadzacy: Powiedz jeszcze ze LPG wejdzie, a serio zaczne zalowac ze nie oszlalem i nie kupilem xD