Wpis z mikrobloga

W jakimś filmie na YT ostatnio usłyszałem, że ludzie nigdy nie będą w stanie dotrzeć dalej niż do galaktyki Andromedy. Wszechświat rozszerza się w takim tempie, że po prostu nie zdążylibyśmy dotrzeć nigdzie indziej. Smutno mi się zrobiło, bo z tego co mówili to nigdy nie zbadamy więcej niż 0.00001% wszechświata (nie pamiętam dokładnie, ale był bardzo mały promil). Pomyśleć, że 13 milardów lat świetlnych stąd ktoś może mieć podobny problem i właśnie się wyżala na swoim wykopie.
#smuteczek #kosmos #wszechswiat
Pobierz WhyCry - W jakimś filmie na YT ostatnio usłyszałem, że ludzie nigdy nie będą w stanie...
źródło: comment_tczUDOyqFjFTMF6qTuL8qR9fNUTRdtWf.jpg
  • 23
@WhyCry
Ale z 2 strony ktoś tez fajnie mowil na yt ze to jest patrzenie na pryzmat dzisiejszych czasów. Na to jak patrzymt na predkosc itp technologis pojdzie za kilkadziesiat lat do przodu i moze byc na to calkowicie inne spojrzenie.

Wielu uczonych tez mowilo ze nic co jest ciezsze od powietrza nie moze latac.. a mamy samoloty ;)
@Atreyu: @XanXa: Owszem, założono, że ludzkość nadal będzie taka głupia. Nasza jedyna nadzieja to rozmnożyć się na inne planety, może jakimś cudem uda się dotrzeć do innej galaktyki i wytłumaczyć zielonym kosmitom, że wszystko zawdzięczają Jezusowi i Allahowi.
@WhyCry: Wszechświat i owszem rozszerza sie szybciej od światła, ale tylko poza "obserwowalnym Wszechświatem" (no wyłączając te rzeczy których światło otrzymujemy ale są już poza granicą.
Jak ktoś twierdzi, ze obserwowalny wszechświat kończy się za Andormedą to... no ciekawe rzeczy mówi.

Nie wiemy ile wszechświata nie widać. Ale raczej sporo.
objętością Hubble'a


@NieOgarniamWykopuBomNormik: Bynajmniej. Opisałem dokłądnie różnicę: "o wyłączając te rzeczy których światło otrzymujemy ale są już poza granicą"

I nie, ta sfera sie nie zmniejsza i bynajmniej nie zmniejszy się od rozmiaru atomu. To co mówisz nie ma sensu.
Sfera Hubble'a jest subiektywna dla obserwatora

Chyba nad interpretujesz fakt, że jest coraz mniej rzeczy w tej sferze. To nie dlatego, że ona maleje, odległości miedzy galaktykami rosną. Ale odległości wewnątrz
@Naxster Faktycznie, źle to napisałem, nie strefa hubble'a się zmniejsza, ale jest w niej coraz mniej zawartości, załóżmy że między atomem A, a atomem B jest jeden milimetr odległości, z powodu ekspansji wszechświata po powiedzmy sekundzie będą to dwa milimetry, po kolejnej sekundzie będą to 4 milimetry, po kolejnej 8 i tak dalej, prędkość "oddalania" rośnie, aż w końcu przekroczy prędkość światła, objętość hubble'a się nie zmniejszyła, ale jest w niej tylko
z powodu ekspansji wszechświata po powiedzmy sekundzie będą to dwa milimetry


@NieOgarniamWykopuBomNormik: Ale jeśli w ciągu tej sekundy przez grawitację i elektromagnetyzm zbliżą się one do siebie o 1mm, to znowu jesteśmy w punkcie wyjścia. Tempo ekspansji to 7% odległości na 1mld (!) lat. Obiekty oddalone o kilometr mają miliard lat, żeby zbliżyć się do siebie o 70 metrów - to nie jest trudne. O skali atomu nie będę nawet mówił.
@NieOgarniamWykopuBomNormik: tylko ze te liczby maja znaczenie. Stala Hubbla (co do ktorej nie wiadomo czy jest stala) to 70km na megaparsek. Czyli 10^6 razy 3,2616 roku swietlnego. Czyli 3,26 miliona lat świetlnych. A kazdy rok swietlny to 3 razy 10^13km
To zjawisko ma znaczenie tylko w megaskali.
zas podawanie atomow jako przykladu jest zwlaszcza zle bo je trzymaja razem najsilniejsze istniejace oddzialywania, silne i slabe atomowe. Atomy nawet nie drgna pod