Wpis z mikrobloga

Jesli chodzi akurat o tesle: swoje twierdzenie opieram akurat na tym, ze zawodowo pracuje dla jednego z trzech najwiekszych koncernow moto na swiecie (nie w, a dla, marketing, czyli agentura) i od dawna sie o tym rozmawia i naprawde z politowaniem sie mowi o tesli. I jak madrzejsze ode mnie glowy zaczynaja sie wypowiadac o zakulisowych roznych aspektach to nie wyglada to zbyt ciekawie. Plus moja ogolna awersja do pana Muska. Czyli
  • Odpowiedz
@ParisHowlett Ja najlepiej widzę co sie dzieje z Tesla po rynku norweskim. Początkowo lata temu był szał bo nowe + się opłacało. Ale teraz gdy ludzie się przekonali jaki to kicz i jakie są alternatywy (eGolfy mega popularne, etrony Audi, T8 Volvo itp) to na Tesle już zbyt wielu poważnie nie patrzy i widać o ile jest ich mniej, jak stoją puste place z ładowarkami a tuż obok ładują się inne marki.
  • Odpowiedz
@nicniezgrublem mogę się założyć o 15 zł że za 20 lat lub wcześniej zaczną wypierać elektryki zasilane z akumulatora.

Z resztą popatrz na toyote mirai auto ma zasięg na poziomie 500km i tankuje je się 3 minuty.
  • Odpowiedz
bo to z polskiej perspektywy nadal jakieś sci-fi


@Saeglopur: jakkolwiek nie powiedziałbym o sobie fanboj to jednak dodam że mieszkam w Kanadzie i z tutejszej perspektywy to też jakieś sci-fi mimo że jest ich sporo. Może w Norwegii przez idiotycznie wysokie podatki elektryki spowszedniały ale w Ameryce Północnej nadal elektryk = Tesla
  • Odpowiedz
Po prostu przegrywa konkurencję (oprócz własnych problemów) i jest marginalizowana.


@Saeglopur: w którym kraju? Mowa cały czas o malutkim norweskim rynku czy uważasz że np. w macierzystym USA Tesla jest marginalizowana i przegrywa konkurencję?
  • Odpowiedz